Strony

niedziela, 10 listopada 2013

Ojca E. Sylwestra Berry’ego Komentarz do Apokalipsy św. Jana

Według opinii wybitnego, dwudziestowiecznego badacza Pisma Świętego, o. E. Sylwestra Berry’ego, rozdziały 12 i 13 Apokalipsy św. Jana przepowiadają uzurpację papieskiego tronu przez fałszywego proroka Antychrysta, skutkującą wielkimi udrękami, jakie miały spaść na Kościół katolicki. O. Berry wskazuje, że to właśnie papiestwo stanowi główny cel tych, którzy usiłują ustanowić panowanie Antychrysta. Herezja, schizma i wprowadzenie na ołtarze kościołów katolickich fałszywego kultu są zatem bezpośrednim rezultatem usunięcia prawdziwego Papieża ze stolicy rzymskiej i następującej po tym okupacji Tronu Piotrowego przez siły Antychrysta. 


Oto znajdujący się w pracy o. Sylwestra Berry’ego, opublikowanej 37 lat przed newralgicznym konklawe 1958 roku, scenariusz wydarzeń zdumiewająco bliskich temu, co faktycznie przydarzyło się Kościołowi i papiestwu w naszych czasach: 


W poprzednim rozdziale [12] św. Jan szkicuje historię Kościoła od czasu nadejścia Antychrysta aż do końca świata. (…) W rozdziale tym ukazuje nam prawdziwą naturę konfliktu. Będzie nim wojna na śmierć i życie pomiędzy Kościołem a mocami ciemności w ich ostatecznej próbie zniszczenia Kościoła, co miało uniemożliwić powszechne królowanie Chrystusa na Ziemi. 


Szatan będzie najpierw usiłował zniszczyć potęgę papiestwa i spowodować upadek Kościoła przez herezje, rozłamy i prześladowania, które muszą z pewnością nastąpić. (…) wyniesie Antychrysta i jego proroka, by wprowadzić w błąd wiernych i zniszczyć tych, którzy pozostaną niezłomni. (…) Kościół, wierna oblubienica Jezusa Chrystusa, jest przedstawiony jako niewiasta przyodziana w chwałę łaski Bożej. 


(…) W tym fragmencie występuje oczywista aluzja do jakiegoś szczególnego syna Kościoła, którego moc i wpływ będą takie, że szatan będzie dążył do jego zniszczenia za wszelką cenę. Tą osobą może być nie kto inny jak wybrany wówczas Papież. Papiestwo zostanie zaatakowane przez wszystkie moce piekielne. W rezultacie Kościół doświadczy wielkich prób i nieszczęść, starając się zapewnić następcę na tronie Piotra. 




Słowa św. Pawła do Tesaloniczan mogą stanowić odniesienie do papiestwa jako przeszkody dla nadejścia Antychrysta: „I wiecie, co go teraz powstrzymuje, aby się objawił w swym czasie. Już bowiem tajemnica nieprawości działa; tylko ten, co teraz powstrzymuje – niech powstrzymuje – będzie usunięty. A wtedy objawi się ów nikczemnik (…)” (II Tes. 2, 6-7). 

(…) św. Jan (…) widzi na niebie czerwonego smoka z siedmioma głowami i dziesięcioma rogami (…). Smokiem jest szatan czerwony od krwi męczenników, którą wytoczy. Znaczenia siedmiu głów i dziesięciu rogów należy poszukiwać w opisie bestii, która przedstawia Antychrysta, gdzie symbolizują one królów albo światowe moce (Apokalipsa 17, 9-12). (…) szatańskie ataki na Kościół będą organizowane i przeprowadzane przez rządy i panujące siły owych czasów. 

Jedynie rogi bestii Antychrysta są ozdobione diademami symbolizującymi stan królewski albo władzę panującą. Głowy naznaczone są nazwami bluźnierstwa (Apokalipsa 13, 1). Dlatego też symbolizują grzechy i błędy, jakie dotkną Kościół. (…) w tym ostatecznym boju, aby nie dopuścić do powszechnego panowania Chrystusa, wytoczone zostaną przeciw Kościołowi wszystkie formy grzechu i błędu. (…) wszystkie błędy, jakie dotknęły Kościół, można streścić w tych siedmiu: judaizm, pogaństwo, arianizm, mahometanizm, protestantyzm, racjonalizm i ateizm. 

Smok jest widziany na niebie, które jest tutaj symbolem Kościoła, królestwa niebieskiego na ziemi. Oznacza to, że pierwsze niepokoje tych dni zostaną zapoczątkowane w obrębie Kościoła przez odstępczych biskupów, kapłanów i ludy – gwiazdy zrzucone na ziemię ogonem smoka. 

Smok stoi przed niewiastą, gotowy pożreć dziecko mające się narodzić.Innymi słowy, moce piekielne dążą wszystkimi sposobami do zniszczenia wybranego wówczas Papieża. 

Oto wybiła teraz godzina mocy ciemności. Nowonarodzony Syn Kościoła zostaje zabrany „do Boga i jego tronu”. Ledwie nowo wybrany Papież został wprowadzony na tron, kiedy został z niego strącony przez męczeństwo. „Misterium nieprawości”, stopniowo rozwijające się przez wieki, nie może osiągnąć całkowitego spełnienia, podczas gdy trwa potęga papiestwa, lecz teraz „ten, który powstrzymuje, został usunięty”. W czasie interregnum „objawi się ów nikczemnik” w swej furii skierowanej przeciw Kościołowi. [W swej interpretacji Apokalipsy o. Berry sugeruje, że dojdzie do męczeństwa Papieża natychmiast po jego wyborze, co przyśpieszy przedłużający się okres bezkrólewia, wywołując wielorakie udręki, jakie spadną na wiernych. Jednakże usunięcie prawdziwego Papieża i dotkliwe katusze znoszone przez prawowitego Najwyższego Kapłana, patrzącego bezsilnie, jak Kościół jest pustoszony przez demoniczne siły uzurpujące sobie jego urząd przez pokolenie, z pewnością mogłyby być porównane z rodzajem przedłużającego się męczeństwa]. 

Dzieje świadczą o tym, że najzgubniejszymi dla Kościoła okresami były czasy, gdy papieski tron był pusty, albo kiedy antypapieże współzawodniczyli z prawowitą głową Kościoła. Tak też będzie w tych złych dniach, jakie mają nadejść. 

Kościół pozbawiony swego głównego pasterza musi poszukiwać azylu w samotności, gdzie będzie kierowany przez Boga Samego w czasie tych dni próby. (…) W owych dniach Kościół (…) znajdzie schronienie i ukojenie w wiernych duszach, zwłaszcza w odosobnieniu życia zakonnego. 

Nasz Boski Zbawiciel ma przedstawiciela na ziemi w osobie Papieża, któremu powierzył On pełnię władzy nauczania i rządzenia. Podobnie Antychryst będzie miał swego przedstawiciela w osobie fałszywego proroka, który będzie obdarzony pełnią szatańskich sił, aby zwieść narody. 

Jak wskazano przez analogię do baranka, prorok [Antychrysta] prawdopodobnie zainstaluje się w Rzymie jako pewnego rodzaju antypapież podczas wakatu papieskiego tronu (…). 

(…) „ohyda spustoszenia” została wprowadzona do wielu katolickich kościołów przez heretyków i apostatów, którzy zniszczyli ołtarze, porozrzucali relikwie męczenników i zbezcześcili Przenajświętszy Sakrament. W czasie rewolucji francuskiej na ołtarzu katedry w Paryżu umieszczono lubieżną kobietę i oddawano jej cześć jako bogini rozumu. Takie wypadki w nikły sposób zapowiadają obrzydliwości, jakie zbezczeszczą kościoły w owych bolesnych dniach, gdy sam Antychryst zasiądzie na ołtarzu, aby być adorowany jak Bóg. 

(…) Antychryst i jego prorok wprowadzą ceremonie naśladujące Sakramenty Kościoła. W rzeczywistości istnieć będzie pełna organizacja – kościół szatana założony w opozycji do Kościoła Chrystusowego. Szatan przywłaszczy sobie tytuł Boga Ojca; Antychryst będzie honorowany jako Zbawiciel, a jego prorok będzie uzurpował sobie rolę Papieża. Ich ceremonie będą symulacją Sakramentów (…). 

Opublikowano w 1921 roku (37 lat przed kluczowym 1958 r.) przez ojca E. Sylwestra Berry’ego w książce Apokalipsa Św. Jana (The Apocalypse of St. John). 

tłumaczenie: M.S. 




Wybór cytatów pochodzi ze stron 120-124 i 135-138 pierwszego wydania The
Apocalypse of St. John (Columbus, Ohio, 1921)
. Nihil obstat: Joseph 
Molitor, D. D., Censor Deputatus, Imprimatur: † James J. Hartley, 
Bishop of Columbus, June 15, 1921.