Strony

wtorek, 3 grudnia 2013

Adwent - początek Roku Kościelnego

Adwent - z łacińskiego adventus - przyjście Pańskie - czas przygotowywania się na przyjście na świat Chrystusa, obejmujące cztery niedziele przed Bożem Narodzeniem. Jest to czas, który rozpoczyna rok kościelny, a cztery jego niedziele przypominają owe 4000 lal wyczekiwania Mesyasza. Stosownie do jego znaczenia, adwent jest czasem smutku wskutek tęsknoty za Zbawicielem — jest czasem pokuty, jako najlepszego przygotowania do Bożego Narodzenia. Dlatego w niedziele adwentowe kapłan używa przy Mszy św. ornatu koloru fioletowego, dlatego adwent należy do czasów zakazanych, w których wesel ani zabaw publicznych odprawiać nie wolno. Nakazany jest natomiast post ścisły w środy i piątki adwentowe. Pobożny to i chwalebny zwyczaj, który się u nas przechowuje, że znaczna część wiernych odbywa w czasie adwentu spowiedź św., a tak najlepiej serca swe przygotowują na przyjście Pana Jezusa.

Adwent - czyli Narodzenie Chrystusa; nazywany był niegdyś po polsku czterdziestnicą, ponieważ dawniej trwał, jak post wielki, dni 40, a zaczynał się na drugi dzień po świętym Marcinie. Stąd powstał zwyczaj ucztowań na gęsi pieczonej, jako w dniu ostatnim przed czterdziestnicą. Z pierwszą niedzielą adwentu zaczyna się nowy rok kościelny, że zaś polskim obyczajem w ostatnim dniu roku starego czyniono zawsze wróżby na rok nowy, stąd owe wróżby zamążpójścia w przeddzień św. Andrzeja (równie jak w dniu 31 grudnia). W Krakowie podczas adwentu kapela na instrumentach dętych grywała hejnały z wieży mariackiej (ob. H e j n a ł), na pamiątkę słów pisma św.: „Śpiewaj trąbą Syonie'; (canite tuba Sion), czyli zapowiedzianego wezwania Archanioła na Sąd ostateczny, gdy Chrystus przyjdzie powtórnie.

Na Mazowszu i Podlasiu przez cały adwent, rano i wieczorem, wyszedłszy przed dom na miejsce otwarte, grają na ligawkach, tony proste, melodyjne, które w cichy a mroźny wieczór słychać z wiosek dalekich. Lud polski, podczas adwentu, jak na Wielkanoc, idzie do spowiedzi, wesoła muzyka i śpiewki milkną wszędzie, bo jak mówi stare przysłowie o patronach, rozpoczynających adwent:

Święta Katarzyna klucze pogubiła, Święty Jędrzej znalazł zamknął skrzypki zaraz.

Z polskich pieśni adwentowych XVI i XVII wieku przytaczamy słowa i nuty następnej Boże wieczny, Boże żywy.

W czasie Adwentu w kościołach odprawiane są tak zwane roraty, czyli Msze święte do Najświętszej Maryi Panny. Nazwa „roraty” wywodzi się od pierwszych słów pieśni, wykonywanej na rozpoczęciu Mszy w okresie adwentowym („Rorate coeli…”). Msza roratnia znana była już w średniowieczu, uczestniczyli w niej wszyscy obywatele, bez względu na status społeczny. Każdy przedstawiciel konkretnego stanu (od króla, poprzez duchowieństwo aż do mieszczanina i chłopa) zapalał kolejno jedną świecę na siedmioramiennym świeczniku. Dziś zapala się cztery świece – każdą w kolejnym tygodniu Adwentu. Innymi symbolami liturgii są świeca roratnia, kalendarzowa i Maryjna.

Mało kto wie, że dawniej listy z prośbami o prezenty pisało się do Dzieciątka Jezus. Dzieci, które jeszcze nie potrafiły pisać, rysowały wymarzone upominki lub prosiły rodziców o pomoc w napisaniu listu. Inną, coraz rzadziej pielęgnowaną tradycją adwentową są własnoręcznie wykonane kalendarze adwentowe. Każdy dzień kalendarza kryje scenkę biblijną lub cytat, pozostawia się też czyste okienka, w których można wpisać na przykład dobry uczynek. Dziś kalendarz adwentowy kojarzy się z kupioną w sklepie bombonierką, skrywającą w każdym okienku czekoladkę lub drobny upominek. Wiele lat temu zapożyczyliśmy z protestanckich Niemiec - np. wieniec adwentowy, symbolizujący wspólnotę. Na zielonym wieńcu umieszcza się cztery świece i co tydzień, w kolejne niedziele adwentu, kolejna świeca zapalana jest przy wspólnej modlitwie. Z Francji natomiast przywędrował do nas zwyczaj zbierania sianka dobrych uczynków. W pierwszą niedzielę Adwentu dzieci otrzymywały od rodziców pusty żłóbek, do którego każdego dnia wkładały po jednej słomce siana za każdy dobry uczynek. Adwent to również czas na przygotowanie kolędników oraz jasełek. Coraz rzadziej jednak spotyka się kolędujących w przebraniach, z gwiazdą i Turoniem.

Wyczekiwana przez wiele osób i wszystkim dobrze znana tradycja adwentowa poświęcona jest wspomnieniu świętego Mikołaja Biskupa. Słynął on z niezwykłej dobroci i pomocy ubogim, zatem 6 grudnia symbolicznie obdarowujemy się prezentami. Nie każdy wie, że przygotowywanie ozdób choinkowych oraz prezentów gwiazdkowych to część tradycji adwentowych. Niewiele osób przygotowuje oryginalne ozdoby na choinkę, zazwyczaj kupujemy w sklepach bombki i kolorowe łańcuchy. Jeszcze nie tak dawno cała rodzina ręcznie wykonywała aniołki, gwiazdki czy figurki zwierząt. Warto zachęcać dzieci do wspólnego tworzenia dekoracji, na przykład z papieru, włóczki lub sreberka. Zanika też tradycja ozdabiania choinki piernikami i suszonymi pomarańczami, których zapach unosił się w całym domu. Coraz częściej kupujemy też gotowe prezenty, warto jednak powrócić do dawnych zwyczajów i wykonać upominek własnoręcznie. Prezenty, w które włożymy nieco wysiłku i poświęcimy swój czas na ich przygotowanie, są znacznie cenniejsze od tych masowo produkowanych. Liczy się gest oraz pamięć, wymiar materialny nie ma tutaj żadnego znaczenia.

Kazanie na I Niedzielę Adwentu - ks. Rafał Trytek