Strony

środa, 16 lipca 2014

Oświecenie czy bestialstwo?

Szturm na Bastylię
foto: pl.wikipedia.org
Wczoraj minęło 225 lat, od kiedy zmanipulowana hołota w imieniu masońskiej rewolucji zdobyła Bastylię. Jednak nie był to początek – jak zwykło uczyć się w szkołach – oświecenia, lecz ciemnoty. Ciemnoty umysłowej i moralnej. Dlatego też tekst ten pojawia się dzień po rocznicy, by upamiętnić tamten dzień żałobnym przemilczeniem.

Zdobycie Bastylii i wielka rewolucja, która od tego momentu zwykle jest datowana, przyniosły odwrócenie starego porządku. Oto głupcy, kryminaliści i alkoholicy okrzyknięci zostali „bohaterami”. Wmawiano im nawet, że są władcami. Jednak w rzeczywistości był to doskonale zaplanowany zamachstanu. Kim byli ci tajemniczy spiskowcy?

Odpowiedź znajdujemy w składzie konstytuanty, która stała się organem zarządzającym w początkowej fazie tej rewolucji. Zasiadało w niej co najmniej 300. masonów. Jean Ousset z kolei naliczył ich aż 477.

Kłamstwem jest, że chłopów uciskała bieda. Francuski „stan trzeci” był w lepszej sytuacji, niż chłopi w krajach Rzeszy niemieckiej czy Anglii. Czemu więc to we Francji dokonano tego zamachu? Właśnie ze względu na bogactwo Francji. Pieniądze, ludność i żyzne pola – dało to wszystko rewolucjonistom pole do manewrów dla realizacji ich pomysłu nowego porządku świata.

Ostatecznie władzę przejął Napoleon (również mason), którego ostatecznie pokonały monarchie europejskie. Niemniej efektem rewolucji były masowe mordy w postaci gilotynowania „wrogów rewolucji”, czy dwa dni temu wspomniane przeze mnie pierwsze ludobójstwo w nowożytnej Europie w Wandei. Efektem była także rewolucja kulturalna – Napoleon forsował prawo w zdobytych krajach, które nakazywało Kościołowi uznawać rozwody. Ponadto zmienił się obraz społeczeństwa – jakakolwiek hierarchia została rozmyta i każdy w oczach motłochu był sobie równy.

Z tej z kolei myśli wytworzył się bolszewizm. A my dzisiaj musimy walczyć z rewolucją, która przyjęła wiele różnych form. Choć kontrrewolucja nie jest efektowna, jednak jest efektywna, czego przykłady widzimy w Polsce, której naród cały czas jest konserwatywny, czy nawet w młodzieży francuskiej, która niedawno jakby się obudziła z morderczego snu.