Strony

niedziela, 2 kwietnia 2017

1275 lat temu urodził się Karol Wielki

Z łaski Bożej cesarz rzymski, zawsze
August, król Franków, Włoch,
Longobardii, Burgundii, Alzacji,
Akwitanii i Hiszpanii.

Prawdopodobnie 1275 lat temu, 2 kwietnia 742 (lecz być może dopiero 747 lub 748) roku urodził się, zapewne w Akwizgranie, KAROL I WIELKI (łac. Carolus Magnus, niem. Karl der Große, franc. Charlemagne), wnuk Karola Młota, syn Pepina Krótkiego, od 9 X 768 koregent (wraz z bratem Karlomanem) Królestwa Franków, od 4/5 XII 771 jedyny król Franków (rex Francorum) oraz król Burgundii, od 774 król Akwitanii i król Longobardów; 25 XII 800 koronowany w Rzymie przez papieża Leona III na cesarza rzymskiego – pierwszego na Zachodzie od 476 roku, „Pokój Czyniący Imperator Karol Wielki, Zarządca Cesarstwa Rzymskiego” (Carolus Magnus Pacificus Imperator, Romanorum Imperium Gubernans; w wersji tytulatury z 806 roku – „Imperator, Cezar, Karol, nigdy nie zwyciężony król Franków, rektor Imperium Rzymskiego, pobożny, szczęśliwy, zwycięzca i triumfator oraz wieczny August”; twórca imperium liczącego ponad milion km², sięgającego od Morza Północnego po Korsykę i płn. Włochy oraz od marchii hiszpańskiej po Saksonię; ojciec Europy w sensie politycznym, religijnym i kulturowym, protektor tzw. renesansu karolińskiego (opat bł. Alkuin z Yorku, Paweł Diakon, Einhard, Szmaragd z Saint-Mihiel, abp Agobard z Lyonu, Amalaryk z Metzu, bp Jonasz z Orleanu, Hraban Maur), archetyp chrześcijańskiego cesarza; zmarł w 814 roku w Akwizgranie, pozostawiając władzę swemu najmłodszemu, jedynemu żyjącemu, ślubnemu synowi – Ludwikowi I Pobożnemu (będącemu już ukoronowanym współcesarzem i współregentem od 13 IX 813).

Prof. Jacek Bartyzel

OD REDAKCJI TENETE TRADITIONES: Niniejszy wpis jest dokładnie osiemsetnym wpisem na naszej stronie. Karol Wielki został koronowany na cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego w Boże Narodzenie Roku Pańskiego 800. Jak to się mówi, nie ma przypadków, są tylko znaki. Oby Bóg raczył dać naszej świętej sprawie choć w jednej osiemsetnej taką sławę, jaką dał Karolowi Wielkiemu... :)