Dniem dzisiejszym, 1 niedzielą adwentową rozpoczynamy okres przygotowania się, na przyjście na świat Chrystusa. Jest to szczególny czas, w którym powinniśmy skupić nasze myśli na Bogu. Ożywiać refleksje nad własnym życiem i postępowaniem. Niech powyższy czas adwentu, posłuży za dobre przygotowanie na przyjście Chrystusa, ale także skutecznej pracy nad samym sobą, a dokładnie nad ułomnościami i grzechami, które nas pociągają w przepaść i niebyt. Pragnę wszystkim życzyć w tym okresie wytrwałości, abyśmy pożytkując właściwie czas i wysiłki, narodzili się ponownie w łasce uświęcającej, uśmiercając grzechy, powracali na drogę w kierunku Boga, drogę prawdy i zbawienia.
Brat Ludwik
Fragment ewangelii na niedzielę I adwentu (ŁK 21, 25-33)
(...) I będą znaki na słońcu i księżycu i na gwiazdach, a na ziemi uciśnienie narodów od zamieszania szumu morskiego i nawałnicy, skoro ludzie schnąć będą od strachu i oczekiwania tych rzeczy, które będą przychodzić na wszystek świat: albowiem moce niebieskie poruszone będą. A wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku, z mocą wielką i majestatem. Gdy zaś się to dziać się pocznie , spójrzcie, a podnieście głowy wasze, bo się przybliża odkupienie wasze. I powiedział im podobieństwo: Spójrzcie na figę i na wszystkie drzewa. Gdy już z siebie owoce wydają, wiecie, że już blisko jest lato. Tak i wy , gdy ujrzycie, że się to będzie działo, wiedzcie, że blisko jest Królestwo Boże. Zaprawdę mówię wam, że nie przeminie to plemię, aż się wszystko ziści. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.