Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Czy mogłaby Szanowna Redakcja odnieść się na zasadzie polemiki do tekstu "biskupa"[?] Athanasiusa Schneidera pt. „W kwestii prawdziwego papieża w świetle opinii o automatycznej utracie urzędu papieskiego z powodu herezji oraz domysłów odnośnie do ustąpienia Benedykta XVI” (https://www.m.pch24.pl/bp-athanasius-schneider-o-tym--kto-jest-prawdziwym-papiezem-pch,74341,i.html?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=post&utm_term=pch). "Biskup" twierdzi m.in., że deklaracje sedewakantystyczne "są rozpaczliwymi i subiektywnie podejmowanymi działaniami, których celem jest zażegnanie aktualnego, bezprecedensowego kryzysu papiestwa. Są one działaniami czysto ludzkimi i zdradzają duchową krótkowzroczność". Z góry Bóg zapłać.
Jak widać pan "biskup" jest kolejnym który po prostu nie zna naszego stanowiska i naszych deklaracji, nie zapoznał się z argumentacją zwłaszcza poważnych teologów, jak bp. Sanborn czy x. Cekada, wydaje mu się że coś wie, ale w rzeczywistości nic nie wie, i jego słowo można wprost obrócić i odnieść do niego samego. Bp. Sanborn wiele razy pisał i mówił o postawie "konserwatystów novus ordo" którzy przeczą sami sobie, i zdaje się że żyją w jakieś alternatywnej rzeczywistości, w całkowitym oderwaniu od faktów, których zdają się nie dostrzegać (albo wmówili sobie że jest inaczej, albo celowo i świadomie kłamią, tak czy inaczej, jest to zwykły faryzeim, bardzo podobna postawa do "uczonych w Piśmie" którzy odrzucili Chrystusa mimo iż wiedzieli że w nim spełniają się proroctwa Starego Testamentu, ale byli tak bardzo zatwardziali...). Tak więc w najlepszym przypadku to jego słowa i działania są właśnie "rozpaczliwymi i subiektywnie podejmowanymi działaniami, których celem jest zażegnanie aktualnego, bezprecedensowego kryzysu papiestwa. Są one działaniami czysto ludzkimi i zdradzają duchową krótkowzroczność".
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
OdpowiedzUsuńCzy mogłaby Szanowna Redakcja odnieść się na zasadzie polemiki do tekstu "biskupa"[?] Athanasiusa Schneidera pt. „W kwestii prawdziwego papieża w świetle opinii o automatycznej utracie urzędu papieskiego z powodu herezji oraz domysłów odnośnie do ustąpienia Benedykta XVI”
(https://www.m.pch24.pl/bp-athanasius-schneider-o-tym--kto-jest-prawdziwym-papiezem-pch,74341,i.html?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=post&utm_term=pch).
"Biskup" twierdzi m.in., że deklaracje sedewakantystyczne "są rozpaczliwymi i subiektywnie podejmowanymi działaniami, których celem jest zażegnanie aktualnego, bezprecedensowego kryzysu papiestwa. Są one działaniami czysto ludzkimi i zdradzają duchową krótkowzroczność".
Z góry Bóg zapłać.
Jak widać pan "biskup" jest kolejnym który po prostu nie zna naszego stanowiska i naszych deklaracji, nie zapoznał się z argumentacją zwłaszcza poważnych teologów, jak bp. Sanborn czy x. Cekada, wydaje mu się że coś wie, ale w rzeczywistości nic nie wie, i jego słowo można wprost obrócić i odnieść do niego samego. Bp. Sanborn wiele razy pisał i mówił o postawie "konserwatystów novus ordo" którzy przeczą sami sobie, i zdaje się że żyją w jakieś alternatywnej rzeczywistości, w całkowitym oderwaniu od faktów, których zdają się nie dostrzegać (albo wmówili sobie że jest inaczej, albo celowo i świadomie kłamią, tak czy inaczej, jest to zwykły faryzeim, bardzo podobna postawa do "uczonych w Piśmie" którzy odrzucili Chrystusa mimo iż wiedzieli że w nim spełniają się proroctwa Starego Testamentu, ale byli tak bardzo zatwardziali...). Tak więc w najlepszym przypadku to jego słowa i działania są właśnie "rozpaczliwymi i subiektywnie podejmowanymi działaniami, których celem jest zażegnanie aktualnego, bezprecedensowego kryzysu papiestwa. Są one działaniami czysto ludzkimi i zdradzają duchową krótkowzroczność".
Usuń