Strony

środa, 8 lutego 2023

Apel o pomoc dla Wydawnictwa 3DOM.


Wydawnictwo 3DOM prosi o pomoc. Dołączamy się do apelu i również prosimy o wszelką pomoc dla nich, wsparcie duchowe a także materialne...

Ratujmy Wydawnictwo 3DOM!


Dla Wydawnictwa 3DOM największą wartością zawsze byli i są ludzie. Troszczymy się zarówno o Was – Drodzy Czytelnicy – jak i o naszych pracowników, bez których 3DOM po prostu by nie istniał.

Na koniec 2022 roku nasz zespół liczył piętnaście osób, które każdego dnia w pocie czoła, z pełnym zaangażowaniem pracowali, aby zapewnić Państwu dostęp do cennej literatury i wiadomości, o których nie usłyszycie w mediach głównego nurtu. Sytuacja na rynku książki jest jednak dramatyczna, musieliśmy podziękować czterem dobrym pracownikom. To dla nas druzgocący cios.

Nie chcemy kolejnych zwolnień, za wszelką cenę pragniemy zatrzymać pozostałych pracowników! Dlaczego? Bo to nie są zwykli ludzie – łączy nas wspólna misja propagowania wartości związanych z religią, rodziną i miłością do Ojczyzny! Każda z tych osób stanowi niezbędną cegiełkę tworzącą 3DOM, której wyciągnięcie skutkować może zawaleniem się całej struktury Wydawnictwa – a w zasadzie Wydawnictwa, księgarni, drukarni, miejsca spotkań wolnych ludzi, których funkcjonowanie nie kończy się jedynie na udostępnianiu książek – naszym działaniom towarzyszy bowiem idea, której często brakuje innym oficynom.

Koszt utrzymania obecnej liczby pracowników wynosi 55000 tys. zł miesięcznie (w tym należności dla ludzkich panów z ZUS i US). To kwota, która dla wciąż atakowanego Wydawnictwa w obecnym kryzysie okazuje się zbyt wysoka…

Apeluję do Was, drodzy Przyjaciele, Czytelnicy i Wolni Ludzie – pomóżcie mi utrzymać zatrudnienie moich pracowników – Przyjaciół, z którymi na froncie walki ideologicznej stoimy w zwartym szeregu!

Tomasz Grzegorz Stala
#SOSdla3DOM

6 komentarzy:

  1. Najgorsze jest to, żę ci, którzy mogliby pomóc mają swoją "prawdę" i nie śpieszno im do pomocy. Natomiast my w większości ile możemy dać? 20, 50 , 100 zł? Zawsze coś ale ciągle mało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem modlitwą możemy pomóc dużo więcej niż pieniędzmi...

      Usuń
  2. Uważam, że wydawnictwo powinno usunąć ze swojego asortymentu pozycje związane z JPII, BXVI itp., których ma pełno. Wygląda to na swego rodzaju promowanie tych postaci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również tak uważam, jednak to nie są książki wydane przez to wydawnictwo, a jedynie sprzedawane w księgarni internetowej. W zeszłym roku wydawnictwo to wydało książkę "Piotrze, czy mnie kochasz?" Daniela Le Roux, która "udowadnia, w jaki sposób Jan Paweł II wyrażał swoją aprobatę względem humanistycznych wizji i liberalnego katolicyzmu." (https://3dom.pro/19257-piotrze-czy-mnie-kochasz-daniel-le-roux.html)

      Usuń
    2. "Piotrze, czy mnie kochasz?" - książka doskonała. Polecam.

      Usuń
  3. Zawsze można wesprzeć wydawnictwo kupująć książki "na zapas"- ja wszystkim znajomym mówię- szukajcie dobrej literatury/ "niewygodnych" książek, kupujcie je i trzymajcie w domach póki można, bo tendencja jest taka, że o pewnych tematach nie wolno mówić/ pisać, a niestety internet jest "ulotny". Papier mimo wszystko jest trwalszy, można go ukryć, nikt go "zdalnie" nie usunie itp.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.