Strony

poniedziałek, 26 sierpnia 2024

Biskup Mendez, FSSPV i hipokryzja — x. A. Cekada.

Biskup Mendez, FSSPV i hipokryzja

KS. ANTHONY CEKADA

Wprowadzenie: 

Tajna konsekracja ks. Kelly'ego przez bpa Mendeza 
w 1993 roku.
      Na początku 1995 roku Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa V (SSPV) ogłosiło, że ks. Clarence Kelly został potajemnie konsekrowany na biskupa 19 października 1993 r. przez emerytowanego biskupa Arecibo w Puerto Rico, ks. Alfreda F. Mendez CSC, który zmarł 28 stycznia 1995 r.

      Do tego momentu tradycyjni katolicy w USA nie słyszeli nic od ks. Kelly'ego i ks. Williama Jenkinsa o bp. Mendezie — ale bardzo wiele od nich na temat arcybiskupa P-M. Ngo-dinh-Thuc, emerytowanego arcybiskupa Hué w Wietnamie.

      Do 1995 roku księża Kelly i Jenkins prowadzili długą kampanię podważającą ważność konsekracji biskupich, których abp Thuc udzielił w 1981 r. dwóm tradycjonalistycznym księżom (Guérardowi des Lauriers OP i Moisesowi Carmonie). Ojcowie Kelly i Jenkins przedstawiali abp. Thuca jako szalonego i nieobliczalnego starca o wątpliwych powiązaniach, który z tych powodów — jak mieli wnioskować czytelnicy — nie mógł być uznany za godnego zaufania w kwestii ważnego udzielania konsekracji biskupich.

      Konsekracja ks. Kelly'ego przez sędziwego biskupa Mendeza rzuciła jednak zupełnie inne światło na jego anty-Thucowe tyrady. Wkrótce okazało się, że bp Mendez zaangażował się w wiele dość niekonsekwentnych zachowań, a niektóre z nich były wyjątkowo obrzydliwe. Co więcej, udzielając święceń dla SSPV w 1990 r., bp Mendez faktycznie błędnie wymówił zasadniczą formę sakramentalną w taki sposób, że ważność święceń była wątpliwa.

      Poniżej znajduje się lista faktów, notatek i pytań dotyczących bp. Mendeza, z których większość rozpowszechniłem w tej formie na początku lat dziewięćdziesiątych. Obraz bp. Mendeza, który się wyłania, to obraz światowego hierarchy z dziwnymi pomysłami, niezbyt oddanego tradycyjnej sprawie, który zachowywał się bardzo dziwacznie na ponad rok przed konsekracją ks. Kelly'ego i którego kompetencje umysłowe zostały zakwestionowane przez jego własną siostrę zaledwie osiem dni przed konsekracją.

      Moim celem w podnoszeniu tych kwestii nie jest oczernianie starego biskupa, ale wykazanie, że wielokrotne potępianie działań abpa Thuca przez ks. Kelly'ego i ks. Jenkinsa jest przypadkiem tego, co w dzisiejszych czasach grzecznie nazywa się „dysonansem poznawczym”, a w bardziej szczerych czasach nazywano „hipokryzją”.

      Powinno to uruchomić dzwonki alarmowe wśród młodszych duchownych i świeckich w orbicie SSPV, którzy zostali zindoktrynowani mitologią „Thuc zły - brudny / Mendez dobry - czysty” i widzieli, jak rodziny są podzielone, relacje zrujnowane, a sakramenty odrzucone.

      Fakty związane z „aferą Mendeza” powinny skłonić to nowe pokolenie do zbadania „pewników” przekazanych im przez ks. Kelly'ego, tak jak my to zrobiliśmy w latach 80-tych, i do odrzucenia ich, gdy nieuchronnie odkryją (tak jak my to zrobiliśmy), że nie mają one podstaw w katolickiej teologii ani prawie kanonicznym.

—  A.C. Wrzesień 2001

---

Kim był biskup Mendez?

  • Ojciec Świętego Krzyża (zakon, który prowadzi Uniwersytet Notre Dame). Konsekrowany na biskupa w 1960 r. w Arecibo w Puerto Rico.
  • Przeszedł na wcześniejszą emeryturę na początku 1974 roku. Mieszkał w Carlsbad w Kalifornii, niedaleko San Diego. Zmarł w styczniu 1995 r., w wieku 87 lat, w Cincinnati.

Jak po raz pierwszy związał się z ks. Kelly'm i SSPV?

  • Jego wieloletnią sekretarką i gosposią była Natalie White, która była autorką artykułów anty-Novus Ordo w latach 60'tych.
  • Pani White była bliską przyjaciółką rodziców ks. Williama Jenkinsa, stąd początkowe połączenie.
  • Wielu amerykańskich tradycjonalistycznych księży z bractwa św. Piusa X spotkało Mendez'a pod koniec lat 70. Prezentował on dość konserwatywną linię, ale nigdy nic nie robił.

Bp Mendez w '73: „Kapłaństwo małżeńskie” jest
„ostatecznym rozwiązaniem” problemu powołań.

Czy kiedy kierował swoją diecezją, był antymodernistą jak abp Lefebvre?

  • Nie. Świadczy o tym pochwała w jego diecezjalnej gazecie:
  • Jako ksiądz w latach 50., Mendez promował „ruch wyzwolenia zakonnic” przed Soborem Watykańskim II – wysyłając siostry na studia do Notre Dame, gdzie liberałowie mogli skorumpować ich wiarę.
  • Po Soborze Watykańskim II „wsparł inicjatywy sióstr poszukujących nowych horyzontów”.
  • W 1960 roku, Mendez stał się pierwszym biskupem na świecie, który zorganizował „rekolekcje” „Cursillo”. (Cursillo to polityczno-religijny ruch, który powstał w krajach hiszpańskojęzycznych przed Soborem Watykańskim II. Operacja lewicowa/modernistyczna, która używała technik kontroli umysłu/komunistycznej indoktrynacji na uczestnikach: deprywacja snu, wyczerpanie, emocjonalizm, publiczne wyznawanie grzechów, grupowa krytyka poszczególnych uczestników. Znana również z poważnych nadużyć liturgicznych. . Osoby które były zaangażowane w Cursillo , stały się liderami programu modernistycznego podczas i po Soborze Watykańskim II.)
  • Jako nowy biskup w 1961 roku, Mendez „rozpoczął ruch Cursillo w Puerto Rico, czyniąc diecezję Arecibo jego pionierem”.
  • Mendez promował inne liberalne inicjatywy,  które „laicyzowały” Kościół i podcinały rolę kapłana. Od początku Soboru Watykańskiego II „poświęcił się przywróceniu stałego [małżeńskiego] diakonatu” i „otworzył horyzonty i stanowiska dla świeckich na długo przed zakończeniem Soboru Watykańskiego II”.
  • Był członkiem CELAM, lewicowej organizacji biskupów Ameryki Południowej.

Mendez odprawiał Novus Ordo 

podczas stulecia Świętego 

Krzyża w 1974 roku.

Czy bp. Mendez był tradycjonalistą po przejściu na emeryturę?

  • Udzielał weekendowej pomocy i ślubów dla Novus Ordo.
  • Zbierał fundusze dla ultramodernistycznego Uniwersytetu Notre Dame, odprawiał tam publiczne msze.
  • W latach 1981-82 wyświęcał księży w Notre Dame używając nowego rytu.
  • Odprawiał okrojoną wersję tradycyjnej mszy wg rytu Pawła VI z 1965 r. (w którym brakowało części stałych), ale nawet to czynił tylko z powodu wpływu jego tradycjonalistycznej gospodyni.
  • Nigdy nie zajął publicznego stanowiska przeciwko Novus Ordo i Soborowi Watykańskiemu II.
  • Nie jest znane, aby kiedykolwiek publicznie odprawił starą mszę w tradycyjnej kaplicy.
  • Promował inicjatywy kompromisowe, aby przyciągnąć tradycjonalistycznych katolików do kościoła Novus Ordo: msze indultowe, specjalny ordynariat trydencki pod rządami Jana Pawła II i Bractwo Świętego Piotra.
  • Jednocześnie zachęcał seminarzystów do przyłączania się do „konserwatywnych” organizacji Novus Ordo, takich jak Legioniści Chrystusa.
  • Podczas podróży i odwiedzin u świeckich ubierał się w cywilne ubranie i krawat.
  • W 1985 r. obchodził 50. rocznicę święceń kapłańskich, będąc „głównym koncelebransem” Novus Ordo w Notre Dame.
  • W 1989 roku siedział cicho, gdy pani White i odwiedzający dyskutowali o naukach ks. Leonarda Feeneya. Następnie biskup poinformował nieco zaskoczonego gościa: "Ona jest teolożką".
  • W czerwcu 1989 r., kiedy tradycyjny ksiądz powiedział mu, że tradycjonaliści nie powinni współpracować z modernistami, Mendez odpowiedział: „Nie bądź przeciwko nowemu. Po prostu bądź za tradycją”.

Pontyfikał, którego bp Mendez
 użył do święceń w 1990 roku:
Modlitwa jest w rzeczywistości o
wyświęcenie tylko JEDNEGO
kapłana zamiast dwóch, a bp
Mendez zniekształcił formularz.
Czy bp. Mendez nie pokazał, że był tradycjonalistą, wyświęcając dwóch księży dla SSPV we wrześniu 1990 roku?

  • Nie chciał być publicznie identyfikowany jako tradycyjny katolik ani nawet kojarzony z ceremonią.
  • Przybył, jak zwykle, w ubraniu świeckim.
  • Przeprowadził ceremonię święceń w tajemnicy.
  • Podążał za zasadami Novus Ordo i nie udzielił wcześniej święceń subdiakonatu. (Subdiakonat to moment, w którym seminarzyści podejmują zobowiązanie do celibatu.)
  • Odmówił noszenia wszystkich tradycyjnych szat liturgicznych.
  • Nalegał, by ceremonia nie była nagrywana: „Zabierz to stąd!”.
  • Kiedy dotarł do prefacji święceń, która zawiera zasadniczą formę sakramentalną, nagle zaczął ją czytać tak szybko, że była niezrozumiała.
  • Zirytował się, gdy poproszono go o powtórzenie istotnej części.
  • Następnie powtórzył ją w sposób, który wywołał następującą wymianę zdań: Ks. Kelly: „Czy tym razem zrobił to dobrze?”. Ks. Thomas Zapp: „Myślę, że tak”.
  • Ceremonia była kontynuowana na zasadzie "Myślę, że tak". 
  • Ks. Zapp mówi, że nie może ostatecznie ręczyć za to, że Mendez w końcu wypowiedział istotne słowa poprawnie.
  • Zachowanie biskupa podczas ceremonii było takie, że potem w zakrystii ks. Kelly potrząsnął głową i powiedział ks. Zappowi: „Nigdy więcej. Nigdy więcej tego nie zrobię”.
  • Mendez użył fałszywego nazwiska, aby odciąć się od święceń: „Biskup Francis Gonzalez”.
  • Skłamał i zaprzeczył na piśmie, że udzielił święceń, nazywając to „brzydką plotką”. (List do ks. Scotta, 17 października 1990 r.).
Opis "Mszy" bp. Mendez z 1992 roku:
 Brak krucyfiksu, brak kielicha
 (użył pucharu jubileuszowego);
brak ornatu, pasa, manipularza.
Tylko strój Novus Ordo.
Obsługiwał hostie "jak żetony do pokera".
Czy to zaangażowanie z SSPV przynajmniej wpłynęło na bp. Mendeza w kierunku bardziej tradycyjnym po 1990 roku?

  • Odtwarzamy tylko punkty z relacji pisemnych dostarczonych przez trzech tradycyjnych katolików, którzy nie mieli żalu do biskupa. Te relacje dotyczą działań i wypowiedzi bp. Mendez, gdy odwiedził ich w Detroit w dniach 1-3 lipca 1992 roku. Między innymi, bp. Mendez:
  • Przybył ubrany jako świecki (niebieski garnitur). Sugerował, że ubrał się tak, ponieważ ktoś chciał go zabić. Przez całą wizytę ubrany był w strój świecki.
  • Stwierdził, że nie konsekruje biskupa dla SSPV, dodając: „Powinni naprawić swoje relacje z Bractwem Świętego Piusa X, a Williamson może uczynić ich biskupami”.
  • Do odprawienia tradycyjnej mszy podczas wizyty, Mendez nie użył kamienia ołtarzowego, krucyfiksu, obrusów ołtarzowych, amuletu, cingulum, manipularza, stuły, ornatu, kielicha, welonu kielichowego, modlitw u stóp ołtarza, Ostatniej Ewangelii, lnianego puryfikaterza na Krew Chrystusa (użył ręcznika papierowego). Ubrany à la Novus Ordo ubrany tylko w albę i stułę.  Jako kielicha użył metalowego pamiątkowego pucharu z wesela, a jako krużganki —  słoików z wazeliną. Posługiwał się hostiami „jak żetonami do pokera”.
  • Stwierdził, że msza w języku ojczystym jest dla biednych, ale łacińska msza jest dla bogatych.
  • Powiedział zakonnicy w tradycyjnym stroju, że jej habit powinien być „prostszy” i powiedział, że preferuje krótkie habity.
  • Powiedział zakonnicy, że nie chce, aby towarzyszyła mu na lotnisko, by nie zostać zidentyfikowanym jako osoba duchowna, a tym bardziej tradycjonalista
  • .Powiedział, że Kościół „ma zbyt wiele doktryny” i że ks. Sanborn przywiązuje zbyt dużą wagę do doktryny, „która nie jest tak ważna”.
  • Wspomniał o tym, jak odbywał rejsy i służył jako kapelan „dla wszystkich wyznań”.
  • Z dumą opowiedział, jak lobbował u biskupów na Soborze Watykańskim II, aby zatwierdzili diakonów żonatych.
  • Zaoferował, że wyświęci jego gospodarza na księdza, jeśli jego żona umrze.
  • Analiza tradycjonalisty, który spędził trzy
     dni z bp. Mendezem w 1992 roku:
    "Obawiam się, że nie miałby właściwej intencji
    mentalnej, gdyby miał dziś konsekrować księdza
    na biskupa... jest w 100% liberalnym Novus Ordo...
    jak moje duchowo martwe dzieci, które uwielbiają świat...
    używa przekleństw... to znak słabego umysłu."
    Ta wizyta miała miejsce 15 miesięcy przed konsekracją ks. Kelly
    przez bp. Mendez w październiku 1993 roku.
  • Chwalił się światowymi koneksjami w Hollywood. Sam Mendez opowiedział następującą anegdotę: poszedł na kolację w Las Vegas ubrany (jak zwykle) w płaszcz i krawat. Kilka dni później spotkał na niej aktora Tony'ego Curtisa. Widząc biskupa ubranego dla odmiany w kołnierz duchowny, pan Curtis powiedział mu: „To ja nie jestem aktorem, biskupie! To pan jest!”
  • Posypywał swoją rozmowę przekleństwami.
  • Twierdził, że ma tajną organizację księży liczącą 300 do 400 osób i tajne seminaria szkolące księży do infiltracji kościoła Vaticanum II.
  • Stwierdził, że kardynał Ratzinger naprawdę pracował dla niego (Mendeza).
  • Zaczął płakać i powiedział, że jeśli Bóg chce, aby upomniał Jana Pawła II, będzie musiał udowodnić to cudem. Następnie Mendez poprosił jedną z obecnych sióstr o dokonanie cudu poprzez cudowne zapalenie świecy — prośbę tę powtórzył jeszcze dwukrotnie podczas swojej wizyty.
  • Pisemne komentarze z 1992 r. od przerażonego gospodarza i jego żony, obojga długoletnich tradycyjnych katolików, a także rzetelnych, wiarygodnych i rozsądnych ludzi: „Mendez jest modernistycznym biskupem. Jest świadomy tradycjonalistów, ale jest bardzo zestrojony z tym, co dzieje się w kościele Novus Ordo”. „Obawiam się, że biskup nie miałby właściwych intencji mentalnych, gdyby miał dziś konsekrować księdza [na biskupa]. Nie ma w nim ani krzty tradycjonalizmu. Jest w 100% liberałem Novus Ordo. Jest taki sam jak moje duchowo martwe dzieci, które uwielbiają świat i całe zło, które się w nim znajduje.”.

Śmierć biskupa Mendeza wzbudziła kontrowersje. Jakie były szczegóły?

  • W styczniu 1995 roku, SSPV przywiozło go do Cincinnati, aby pokazać mu nieruchomość kościelną, którą mieli nadzieję, że dla nich kupi. Podczas pobytu, biskup zachorował, trafił do szpitala, został wypisany i zmarł nagle w sobotę 28 stycznia w wieku 87 lat.
  • Ze względu na ich rozległe zaangażowanie z nim, SSPV chciało pochować Mendeza tak, jakby naprawdę był tradycyjnym katolikiem. Pospiesznie zorganizowali tradycyjne Requiem na wtorek i zaplanowali szybki pochówek w klasztorze ks. Kelly'ego w Round Top NY.
  • Biskup został wystawiony w kaplicy szkolnej SSPV w Cincinnati. Był to pierwszy raz, kiedy był znany z pojawienia się w szatach liturgicznych na publicznej mszy w tradycyjnej katolickiej kaplicy.
  • Rodzina Mendez stanowczo sprzeciwiła się, uzyskała nakaz sądowy przeciwko pogrzebowi i wytoczyła proces (Laugier vs. Jenkins, Sąd Rejonowy, Hrabstwo Hamilton, A95-507, Sędzia Nay).
  • Sprawa została rozpatrzona 7 lutego. Kilka interesujących punktów:
  • Bp. Mendez: Promotor lewicowego ruchu Cursillo,

     diakonów żonatych i wyzwolenia zakonnic.

  • Siostra Mendez'a zeznała, że ks. Jenkins i pani White (sekretarka i gospodyni biskupa, przyjaciółka rodziny Jenkinsów) próbowali uniemożliwić rodzinie zobaczenie się z biskupem.
  • Zeznała również, że pani White całkowicie przejęła kontrolę nad życiem biskupa w jego późniejszych latach. „Rządziła nim. Dbała o wszystko. Dysponowała jego pieniędzmi. Zajmowała się wszystkim”.
  • Kiedy Mendez odwiedzał krewnych w Puerto Rico, każdą mszę, którą dla nich odprawiał, celebrował po hiszpańsku. Jego ostatnia wizyta tam miała miejsce w kwietniu 1993 roku.
  • Rodzina biskupa miała wątpliwości co do zdolności umysłowych Mendeza w okresie od 1 października 1993 roku.
  • W dniu 6 grudnia 1994 r., na krótko przed śmiercią biskupa, podpisał on nowy testament, czyniąc grupę ks. Kelly'ego beneficjentem swojej fortuny o wartości ponad 1 miliona dolarów.
  • 26 stycznia, zaledwie dwa dni przed śmiercią biskupa, ks. Kelly napisał na maszynie dokument, który biskup miał podpisać, prosząc o pochówek w Round Top.
  • Sędzia powiedział, że rzekomy podpis biskupa „wygląda mi na jakiś rodzaj japońskich hieroglifów”. W decyzji sędzia dodał: „Gdyby to był sąd spadkowy, myślę, że sąd spadkowy mógłby stwierdzić, że nie było to świadome, inteligentne i dobrowolne. Mógł to być niewłaściwy wpływ, mógł być całkowicie nieświadomy tego, co robił; słowa, które robił lub cokolwiek innego. Jeśli o mnie chodzi, dowód numer A nie ma żadnej wartości dla tego sądu”.
  • Sędzia przyznał rodzinie biskupa prawo do dysponowania ciałem.
  • 11 lutego Mendez został pochowany w katedrze w Arecibo zgodnie z rytuałem Novus Ordo.

Kiedy i w jaki sposób SSPV ogłosiło, że bp Mendez mianował ks. Kelly'ego biskupem?

  • Pierwsze ogłoszenie miało miejsce 8 lutego.
  • Księża SSPV zwołali specjalne zebrania parafialne w kaplicach, aby wyjaśnić sprawę.
  • Obraz Mendez'a przedstawiony wiernym: jako tradycjonalista.
  • Domniemane dowody: niektóra korespondencja między nim a Lefebvrem. Opowieści o „znakach od Boga” wskazujących, że konsekracja powinna się odbyć, aniołach śpiewających przed śmiercią Mendez'a, i o tym, jak jego linia biskupia może być prześledzona do św. Piusa X.
  • Reakcja: Niektórzy świeccy byli dość zaniepokojeni. Podejrzewali, że Mendez nie był prawdziwym tradycjonalistą, pełna historia nie została opowiedziana.

Jakie informacje wyszły na jaw dotyczące samej rzekomej konsekracji?

  • Ceremonia odbyła się 19 października 1993 roku w domu Mendez'a w Carlsbad, CA.
  • Była to tajna ceremonia przeprowadzona przy ołtarzu ustawionym w sypialni.
  • Oprócz Mendez'a i ks. Kelly'ego, obecnych było pięciu księży SSPV. Nikt inny nie był obecny.
  • Zrobiono zdjęcia, ale nie ma nagrania wideo.

Dlaczego konsekracja została przeprowadzona w tajemnicy?

  • Mendez nie był naprawdę tradycyjnym katolikiem. Nadal wierzył w kościół Vaticanum II. Chciał pozostać w dobrych stosunkach z kolegami z Novus Ordo. Gdyby działał publicznie, władze Novus Ordo ogłosiłyby go ekskomunikowanym.
  • Ponadto, gdyby konsekracja była publiczna i ogłoszona za życia Mendeza, wierni w kaplicach SSPV chcieliby spotkać bohaterskiego prałata, który uhonorował ich przywódcę. Ale gdyby pobożni świeccy zetknęli się na dłuższą metę z rzeczywistością Novus Ordo Mendeza (a nie z obrazem przedstawionym po jego śmierci), byliby przerażeni.

Jeden z PIĘCIU różnych certyfikatów
— ale ten został błędnie złożony na podstawie
 certyfikatu święceń kapłańskich.
Dlaczego bp. Mendez nie zauważył różnicy?

Czy bp. Mendez wydał właściwy certyfikat?

  • SSPV rozpowszechniło pięć różnych relacji lub dokumentów:
  • Po pierwsze, SSPV poinformowało wiernych, że Mendez wydał certyfikat — ale że podpisał go „Gonzalez”.
  • Po drugie, dokument zatytułowany „Si Diligis Me”. Mendez stwierdza, że udzielił konsekracji biskupiej, ale nie identyfikuje, kogo konsekrował, ani gdzie i jak.
  • Po trzecie, dokument z 20 października 1993 roku zatytułowany „Attestation of Episcopal Consecration”. Wydaje się być podpisany przez Mendez'a, i mówi, że konsekrował ks. Kelly'ego. Podpisali go również ks. Jenkins i Skierka, którzy zaświadczają, że Mendez podpisał dokument.
  • Po czwarte, dokument z 10 listopada 1993 roku, z nieco innym tytułem: „Declaration of Episcopal Consecration”. Wydaje się być podpisany przez Mendez'a. Tekst jest podobny, ale nie identyczny z dokumentem trzecim. Podpis poświadczony przez gospodynię pani White, (!) ks. Jenkinsa & Baumbergera.
  • Po piąte, łaciński dokument z 20 października 1993 roku, najwyraźniej podpisany przez Mendez'a, ale bez świadków ani widocznej pieczęci. Tekst pochodził z certyfikatu święceń kapłańskich, dostosowanego na tę okazję.
  • Żaden z dokumentów nie zaświadcza (jak wcześniej twierdził ks. Kelly, że jest to konieczne, aby zaakceptować ważność „tajnej” konsekracji), że użyto „odpowiedniej materii i formy”, że obecni byli „kwalifikowani świadkowie” rytu itp.
  • Pojawienie się kolejno pięciu różnych relacji lub dokumentów wydaje się podejrzane, zwłaszcza biorąc pod uwagę zmartwienia ks. Kelly'ego dotyczące dokumentacji konsekracji przez Thúca. Czy niektóre dokumenty są „ulepszonymi” wersjami, sformułowanymi w ramach technicznych zastrzeżeń mentalnych? Można się zastanawiać.

„Brak czasu”? Czy księża SSPV obawiali się,

że zachowanie bp. Mendez'a zszokuje tradycjonalistów?

Dlaczego nie było wideo?

  • Ks. Jenkins stwierdził, że wydarzenia rozwijały się szybko i nie było czasu, aby się na nie przygotować.
  • Wyjaśnienie wydaje się niewiarygodne. Wszystko, czego potrzebowano, to kamera i kaseta wideo. Dziecko mogłoby to zrobić.
  • Racjonalniej wydaje się wierzyć, że SSPV obawiało się, iż wideo mogłoby pokazać, że (1) Mendez nie zachowywał się jak tradycyjny katolicki duchowny, lub (2) w momencie konsekracji istniały dowody na upośledzenie umysłowe. (Zobacz powyżej).

Ks. Kelly wysunął wiele zarzutów przeciwko konsekracjom Thuca. Czy nie można by tych samych zarzutów postawić również jego własnym?

  • Pierwszy zarzut ks. Kelly'ego wobec konsekracji przez Thúca: zarzut, że zawsze były one otwarte na pytania, ponieważ były „tajne”. Twierdził również, że były przeprowadzane w „niechlubnych” okolicznościach, które poniżały sakrament.
  • Konsekracja ks. Kelly'ego: Przeprowadzona w tajemnicy w kaplicy zaaranżowanej w sypialni.
  • Ks. Kelly później twierdził, że głównym powodem, dla którego uważał konsekracje przez Thúca za „wątpliwe”, było to, że Thúc nigdy nie wydał odpowiedniego certyfikatu. (Zarzut został zapomniany, gdy pojawił się łaciński certyfikat napisany własnoręcznie przez Thúca).
  • Konsekracja ks. Kelly'ego: Pięć różnych dokumentów, żaden z nich nie zawiera identycznych treści, jeden podpisany fałszywym nazwiskiem, żaden z nich nie spełnia kryteriów, które według ks. Kelly'ego były niezbędne do uznania ważności.
  • Inne zarzuty od ks. Kelly'ego: Thúc miał wątpliwe powiązania, rzekomo nie był tradycyjnym katolikiem.
  • Konsekrator ks. Kelly'ego, bp. Mendez: Związki z Cursillo, Notre Dame, różnymi organizacjami Novus Ordo. Publiczne i prywatne celebrowanie Novus Ordo, odprawianie okrojonej wersji tradycyjnej mszy. Duże zaangażowanie w kwestię diakonów żonatych, wyzwolenie zakonnic, skrócone habity, noszenie ubrań świeckich, kapelanów międzywyznaniowych, Hollywood i bycia „za tradycją”, ale nie „przeciwko nowościom”.

Książka ks. Kelly'ego przeciwko Thúcowi:
 Jego hipokryzja w sprawie Mendez
 była tak oczywista, że musiał napisać
323-stronicową KSIĄŻKĘ broniącą bp. Mendez.

Jesienią 1993 roku ks. Kelly zaczął publikować wieloczęściowy artykuł, atakując kompetencje abp. Thuca. A co ze „stanem psychicznym” bp. Mendeza?

  • Przede wszystkim należy zauważyć, że ks. Sanborn opublikował przysięgłe zeznania zarówno przyjaciół, jak i wrogów Thúca, wszyscy jednomyślnie zaświadczyli o pełnej kompetencji Thúca.
  • Jednak członkowie rodziny Mendeza zeznali pod przysięgą w sądzie, że uważają, że kompetencje umysłowe biskupa są wątpliwe po 1 października 1993 roku.
  • Zeznania sądowe: Od 1 do 11 października 1993 roku Mendez przebywał w szpitalu w San Diego z powodu udaru, zapalenia płuc i operacji. Nieprzytomny przez 5 dni.
  • Siostra Mendeza odwiedziła go w szpitalu w październiku 1993 roku. Zeznała, że ​​Mendez nie rozpoznał jej przez 3 dni. Później: „Wtedy mnie rozpoznał, a potem nie. To było takie zabawne. On był zdezorientowany”. „Potem poszedł, a potem zabrali go ze szpitala i nie pozwolili mi się do niego zbliżyć ani nic”.
  • Konsekracja miała miejsce 19 października 1993 roku, zaledwie 8 dni po wypisaniu Mendez'a.
  • Na wiosnę 1994 roku, ks. Ebey, prowincjał Ojców Świętego Krzyża, odwiedził Mendez'a w Kalifornii. Zeznał: „Uznałem, że biskup jest bardzo zdezorientowany, myślałem, że to może być choroba Alzheimera. Oczywiście nie jestem lekarzem i nie mam uprawnień do wydawania opinii medycznych, ale mam wspomnienia o mojej rodzinie, która cierpiała na to; i martwiłem się o to”.
  • Ks. Ebey również dzwonił do Mendez'a w listopadzie 1994 roku: „Mogę powiedzieć, że był zdezorientowany w listopadzie 1994 r.”
  • Zeznania prawnuka Mendeza: Odwiedził biskupa w styczniu 1995 r. „Było to trudne i niepokojące, że musiałem ciągle przypominać komuś, kim jest i kim jest jego rodzina; i jak ich odwiedzał… Wiedziałem, że był w złym stanie fizycznym i psychicznym, zdecydowanie… Po prostu nie sądziłem, że był tam cały… Cóż, powiedziałbym, że nawet po spędzeniu tam godziny, półtorej godziny, on, wiesz, mógł pamiętać moje imię po tym, jak powtórzyłem mu je wystarczająco dużo razy”.
  • Nie było motywu dla rodziny ani ks. Ebeya, aby kłamać o stanie umysłowym Mendez'a. Wszyscy zeznawali przed ujawnieniem konsekracji ks. Kelly'ego. Co więcej, prawnuk stwierdził, że rodzina nie miała interesu w testamencie biskupa.
  • Inne dziwne zachowania przed tym okresem: W 1992 r. Mendez odwiedził tradycjonalistyczną rodzinę w Detroit, dziwne sprawy dotyczące „cudu świecy”, dziwne oświadczenia (zamachy, tajne sieci itp.)
  • Podczas tej samej wizyty (w wieku 85 lat) Mendez poprosił, aby zabrano go do restauracji na koktajle i tańce z żoną jego gospodarza, którą właśnie poznał i do której zwracał się „Kochanie” i „Droga”. Ciągle wskazywał na piękne kobiety na lotnisku i podczas wizyty w centrum handlowym. Mówił o tym, ile ładnych kobiet było podczas jego wizyt w Las Vegas. Wygłosił skandaliczny komentarz do dziewczyny w agencji turystycznej. Gospodarze byli przerażeni.
  • Dziwne zachowania/obsesje tego typu (seksualne) czasami pojawiają się u starszych mężczyzn tracących kontrolę nad swoimi zdolnościami.
  • Warto zastanowić się, jakie rady SSPV dałoby wiernym, gdyby choć połowa powyższych informacji dotyczyła abp. Thúca.
  • Smutne, ale ironiczne. Oskarżenie, które ks. Kelly fałszywie wysunął przeciwko „stanowi umysłu” abp. Thuca, teraz odbija się echem od Mendeza, domniemanego konsekratora ks. Kelly'ego.

Czy teraz jest to „Biskup” Kelly? Co z jego przyszłymi konsekracjami i święceniami kapłańskimi? Czy powinniśmy je uznać za ważne, czy nie?

  • Jak zauważono w dyskusji o konsekracjach Thúca, do ważnej konsekracji biskupa nie potrzeba wiele. Należy obiektywnie i sprawiedliwie zastosować te same zasady do tego przypadku.
  • Ale trzeba przyznać, że tutaj pojawia się prawdziwy problem: członkowie rodziny Mendez'a zeznali, że mieli wątpliwości co do jego kompetencji od 1 października 1993 roku. Konsekracja odbyła się 19 października.
  • Może się zdarzyć, że ktoś będzie kwestionował testament Mendez'a. Jeśli po długiej batalii sądowej, sędzia orzeknie, że Mendez był prawnie niekompetentny w tym okresie, ważność konsekracji ks. Kelly'ego może zostać zakwestionowana. Wtedy również jego święcenia i bierzmowania.
  • Zaleca się, aby potencjalni seminarzyści i odbiorcy konfirmacji wstrzymali się z przyjmowania święceń, bierzmowań, do czasu rozwiązania kwestii kompetencji Mendez'a.
  • [Uwaga z 2001 roku: Informacje, które później wyszły na jaw, wykazały, że w czasie konsekracji ks. Kelly'ego, bp. Mendez był rzeczywiście mentalnie kompetentny, aby udzielić sakramentu.]

Uwaga końcowa

Jeśli jesteś zagorzałym zwolennikiem SSPV, który wciąż wątpi w hipokryzję ks. Kelly'ego i SSPV w kwestii Thúc vs. Mendez, sugeruję następujący eksperyment: przeczytaj ponownie powyższe notatki i wymień nazwisko „Thuc” za każdym razem, gdy powyżej pojawia się „Mendez”.

Następnie wyobraź sobie, jakie wnioski ks. Kelly kazałby ci wyciągnąć na temat „podejrzanych związków” i „wątpliwych sakramentów”.

„Albowiem taką miarą, jaką ty mierzysz, i tobie odmierzą… Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć drzazgę z oka swego brata”.


Dodatki

Biskup Mendez i „Biskup Lili”

Nic tak nie gnije jak „Lili”...

ZEBRAŁEM powyższe fakty dotyczące bp. Mendeza w 1995 roku tylko dlatego, że ks. Clarence Kelly i ks. William Jenkins długo prowadzili kampanię niesprawiedliwego oczerniania abp. P.M. Ngo-dinh-Thúc. Wykorzystali to jako podstawę do dzielenia rodzin w moich parafiach i publicznego odmawiania członkom sakramentów — opierając się jedynie na poczuciu winy przez skojarzenie (przez mnie) z rzeczami, które abp Thúc miał (rzekomo) zrobić w latach 70. lub 80. XX wieku.

Gdy SSPV ujawniło w styczniu 1995 roku, że to bp. Mendez konsekrował ks. Kelly'ego, hipokryzja kampanii Kelly'ego-Jenkinsa przeciwko wygnanemu i ubogiemu wietnamskiemu arcybiskupowi stała się oczywista. Udowodnienie, że zasady ks. Kelly'ego i ks. Jenkinsa były fałszywe, stało się jedynie kwestią pokazania, że sami ich nie przestrzegali.

Ponieważ rygory Kelly'ego-Jenkinsa wobec niewinnych świeckich trwają nadal niemal 30 lat później, będzie przydatne wskazanie dodatkowych przypadków hipokryzji SSPV w sprawie Mendez'a, gdy tylko wyjdą na światło dzienne. Stąd ten „Dodatek”.

Jedna z opowieści, którą ks. Kelly i ks. Jenkins nieustannie rozpowszechniają przeciwko abp. Thuc, dotyczy tego, że konsekrował on Jeana Laborie, człowieka związanego ze schizmatykami, który próbował w 1977 roku wkroczyć do ruchu tradycjonalistycznego, i który był rzekomo „znanym homoseksualistą”.

Ks. Kelly używa tego ostatniego zwrotu przynajmniej siedem razy w swojej książce "The Sacred and the Profane", gdzie uroczyście ostrzega nas: „Nie zapominajmy, że arcybiskup Thuc posunął się tak daleko, że wyświęcił znanego homoseksualistę...”

Powtarzanie tej historii ma na celu podważenie osądu arcybiskupa i wzmocnienie narracji, że Thuc był skażony/Mendez był czysty. Prawdziwi wyznawcy SSPV mogą trzymać głowę wysoko i z dumą ogłaszać: „Nie, proszę pana, nasz biskup nie jest skażony związkami z biskupem, który konsekrował ‘znanego homoseksualistę’!”

Ale już tak nie jest, jak się wydaje, dzięki medialnym relacjom z 2018 r. na temat kryzysu nadużyć seksualnych wśród duchownych.

Ponieważ rzekomo „czysty” bp. Alfred E. Mendez sam popełnił ten sam „grzech”, co skażony abp. Thuc, kiedy w marcu 1974 r. „wyświęcił” Najczcigodniejszego Miguela Rodrigueza na swojego wybranego następcę na biskupa Arecibo w Portoryko.

Bp Mendez chwali program powołaniowy swojego następcy.

Posłuchajmy najpierw, jak bp Mendez hojnie chwali bp. Rodrigueza w artykule zatytułowanym „The Priesthood Today”.

„Ostatnia klasa, która została wyświęcona, była największa w 475-letniej historii wyspy. A w tym roku [1979] mój następca, biskup Miguel Rodriguez, CSSR ma 44 rdzennych mieszkańców na studiach filozoficznych i teologicznych, prawie połowę całkowitej liczby seminarzystów Puerto Rico. Rzeczywiście, modlitwa jest odpowiedzią, a powołania odpowiedzią na modlitwę!” (The Jesuit, Lato 1979)

Jednak śledztwo dotyczące długiej historii nadużyć seksualnych w archidiecezji Miami ujawnia inną stronę programu promocji powołań, który tak entuzjastycznie podjął następca bp. Mendez:

„Dwa niezwiązane ze sobą źródła, obaj księża, mówi o jawnie homoseksualnym biskupie z Arecibo, Puerto Rico, o nazwisku Miguel Rodriguez Rodriguez, znanym swoim uczniom jako ‘Lili’. Te źródła twierdzą, że w latach 70. i 80. Lili traktował Arecibo jak własny harem, zachęcając przystojnych młodych mężczyzn do kapłaństwa i obdarowując ich prezentami i pieniędzmi w zamian za przysługi seksualne. Rzym rzekomo interweniował w 1990 roku i wygnał Lili do odosobnionego klasztoru, gdzie pozostał aż do swojej śmierci 20 lat później. Kilku byłych uczniów Lili wylądowało w Miami w latach 80. i 90. Naturalnie, byli niechętni, aby traktować swoje śluby celibatu zbyt poważnie.”  (Brandon Thorp, „Tajna gejowska klika Kościoła katolickiego”, Gawker, 28.07.2011)

Najprzewielebniejszy Miguel Rodriguez:

 własny "Jean Laborie" bp. Mendez'a.


Gdybyśmy potraktowali te rewelacje z całą surowością, jaką ks. Kelly i ks. Jenkins zarezerwowali dla abp. Thúca, teraz zdjęlibyśmy okulary, powoli pokręcilibyśmy głowami i uroczyście intonowali w naszych najlepszych głosach basso profundo: Z pewnością bp. Mendez wiedział, jak zdeprawowany był Rodriguez! Czy nie powinien był dokładnie zbadać Rodrigueza przed jego konsekracją? A może nawet publicznie sprzeciwić się konsekracji? Czy to nie pokazuje całkowitego braku osądu bp. Mendez'a w udzielaniu święceń kapłańskich? A może wczesne stadium Alzheimera było prawdziwym powodem niezwykle wczesnej emerytury bp. Mendez'a w wieku 66 lat? Czy to wpłynęło na jego stosunek do Rodrigueza? Czy nie widzicie? Konsekracja „znanego homoseksualisty”, biskupa Lili, przez bp. Mendez'a plami wszystkie święcenia i konsekracje, których dokonuje ks. Kelly, nawet 45 lat później! Kto chciałby być z tym kojarzony?

Rozumiecie o co chodzi.

Ale ponieważ jesteśmy chrześcijanami, nie powinniśmy nieustannie rzucać kamieniami w kogoś za jego przeszłe grzechy —  tym bardziej nie powinniśmy narzucać najciemniejszej i najpodlejszej interpretacji czyichś czynów, jeśli możliwe jest bardziej życzliwe i prawdopodobne wyjaśnienie.

Tak więc w przypadku bp. Mendeza z biskupem Lili, podobnie jak w przypadku bp. Thuca z Jeanem Laborie, prawdopodobne jest, że obaj prałaci w jakiś sposób zostali wprowadzeni w błąd co do charakteru osób, które konsekrowali. (Abp Thúc, w rzeczywistości, powiedział później tyle samo.) Trudno sobie wyobrazić, by katolicki biskup z pokolenia przed Soborem Watykańskim II świadomie i dobrowolnie postąpił inaczej.

Ale nawet jeśli obaj prałaci znali prawdziwy charakter osób, na których położyli ręce, ich biskupie przewinienia nie przeszłyby wraz z udzielonymi przez nich święceniami, czterdzieści lat później, na kolejne pokolenia duchowieństwa — tym bardziej nie w taki sposób, by pozwolić ks. Kelly'emu i ks. Jenkinsowi odmawiać sakramentów katolikom z nimi związanym.

Czy tutaj stosuję „równoważność moralną”? Niezupełnie.

Niewłaściwa konsekracja przez abp. Thúca, kogoś na uboczu schizmy — o którym zresztą nigdy więcej nie słyszano, aż do momentu, gdy ks. Kelly i ks. Jenkins rozpowszechnili jego imię wszędzie — była nierozważna i obiektywnie zła, to pewne.

Nie tak jak reszta mężczyzn… 

ani nawet ten karczmarz!

Ale moralnie to małe piwo w porównaniu do konsekracji biskupa Lili przez bp. Mendez'a. Następca bp. Mendez'a zepsuł pokolenie młodych duchownych, a jego występki, teraz prawie czterdzieści lat później, są częścią trwającego skandalu nadużyć seksualnych przez duchowieństwo, który prawdopodobnie doprowadzi do bankructwa archidiecezji Miami i zgorszy katolików na Florydzie na pokolenia.

Stąd opowieść o bp. Mendezie i bp. Lili.

Morał, dla ks. Kelly'ego, ks. Jenkinsa i innych podobnych im?

Ci, którzy, jak mówi Ewangelia, „ufają sobie, że są sprawiedliwi, i gardzą innymi”, mogą pewnego dnia odkryć, że ich potępienia „grzechów” innych wracają na nich samych.

Niech ich młodsi koledzy w SSPV nauczą się tej lekcji, nawet jeśli ich starsi tego nie zrobią.

Oby ich młodzi koledzy w SSPV wyciągnęli wnioski, nawet jeśli ich starsi nie.

— 9 grudnia 2018

ks. Anthony Cekada. 

Opublikowano we wtorek, 11 września 2001, o 14:05. Zarchiwizowano w: Abp Thuc, Kontrowersje tradycyjne. Oznaczono: Alfred Mendez, Bp. Clarence Kelly, CSPV, Fr. Jenkins, Mendez, Round Top, SSPV, Thuc, WCBO, W co wierzą katolicy.


Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)


ZA: https://www.fathercekada.com/2001/09/11/bp-mendez-sspv-and-hypocrisy/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.