Konstytucja dogmatyczna „Pastor aeternus”, Sobór Watykański (1869–1870)
[1] Biskup Pius, sługa sług Bożych, za zgodą świętego Soboru, na wieczną rzeczy pamiątkę. Wiekuisty Pasterz i Biskup dusz naszych, w celu ustawicznego przekazywania dzieła zbawienia, postanowił zbudować Kościół święty, w którym jak w domu Boga żywego wszyscy wierni byliby objęci więzami jednej wiary i miłości.
[2] Z tego powodu zanim Chrystus został uwielbiony, prosił Ojca nie tylko za Apostołów, ale także „za tymi, którzy dzięki ich słowu mieli uwierzyć w Niego, by wszyscy stanowili jedno, jak Syn i Ojciec są jedno”. Dlatego apostołów, których wybrał sobie ze świata”, Chrystus posłał tak, jak sam został posłany przez Ojca”. W ten sposób chciał, aby w Jego Kościele byli pasterze i nauczyciele aż do skończenia świata.
[3] Aby zaś episkopat był jeden i niepodzielny oraz aby cała rzesza wiernych mogła być zachowana w jedności wiary i w komunii przez związanych ze sobą nawzajem kapłanów, stawiając św. Piotra na czele pozostałych apostołów, ustanowił w nim trwałą zasadę i widzialny fundament tej dwojakiej jedności. Na jego „męstwie miała być zbudowana wieczna świątynia, a z wytrwałości jego wiary miała się wznosić do nieba wielka godność Kościoła”.
[4] A ponieważ bramy piekielne, chcąc zniszczyć Kościół, jak gdyby to było możliwe, zewsząd z coraz większą nienawiścią powstają przeciw jego fundamentom położonym przez Boga, za zgodą świętego Soboru uważamy, że dla ochrony, bezpieczeństwa i rozwoju owczarni katolickiej konieczne jest, aby wszystkim wiernym przedstawić naukę o ustanowieniu, ciągłości i naturze świętego prymatu apostolskiego, na którym opiera się siła i moc całego Kościoła, naukę, którą należy wyznawać i utrzymywać według starożytnej i niezmiennej wiary Kościoła powszechnego, oraz aby napiętnować i potępić błędy przeciwne tej nauce, które są szczególnie niebezpieczne dla owczarni Pańskiej.
Rozdział I. O ustanowieniu prymatu apostolskiego w [osobie] św. Piotra
[5] Nauczamy zatem i wyjaśniamy, zgodnie ze świadectwami Ewangelii, że Chrystus Pan bezpośrednio i wprost przyrzekł oraz udzielił św. Piotrowi Apostołowi prymatu jurysdykcji nad całym Kościołem Bożym.
[6] Tylko bowiem Szymonowi, któremu wcześniej powiedział: „Będziesz się nazywał Kefas”, gdy ten wyznał mówiąc: „Ty jesteś Chrystus, Syn Boga żywego”, Pan rzekł w uroczystych słowach: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, ale Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: ty jesteś Piotr, i na tej skale zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. Tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”.
[7] Tylko też Szymonowi Piotrowi udzielił Jezus po swym zmartwychwstaniu jurysdykcji najwyższego pasterza i zarządcy całej owczarni, mówiąc: „Paś baranki moje”; „Paś owce moje”.
[8] Tej, jakże jasnej nauce Pisma Świętego, zawsze w ten sposób przez Kościół rozumianej, otwarcie sprzeciwiają się fałszywe opinie tych, którzy odrzucając formę rządów ustanowioną przez Chrystusa w Jego Kościele, przewrotnie zaprzeczają, że tylko sam Piotr przed pozostałymi apostołami – czy to przed każdym z osobna, czy to przed wszystkimi razem – został przez Chrystusa wyposażony w prawdziwy i właściwy prymat jurysdykcyjny;
[9] albo [opinie] tych, którzy twierdzą, że ten prymat nie był powierzony bezpośrednio św. Piotrowi, ale Kościołowi, a przez niego jemu jako słudze tegoż Kościoła.
[10] Gdyby zatem ktoś mówił;
(a) że św. Piotr Apostoł nie został przez Chrystusa Pana ustanowiony księciem wszystkich apostołów ani widzialną głową całego Kościoła walczącego;
(b) albo że otrzymał tylko prymat honorowy, a nie prawdziwy i właściwy prymat jurysdykcji wprost i bezpośrednio od Pana naszego Jezusa Chrystusa – niech będzie wyklęty.