Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

poniedziałek, 13 marca 2023

O pamięć wołają ofiary – ks. Rafał Trytek.

          W tym roku przypada osiemdziesiąta rocznica genocydu, dokonanego na narodzie polskim na Kresach południowo-wschodnich przez szowinistów z Ukraińskiej Powstańczej Armii. To ludobójstwo jest zamiatane regularnie "pod dywan" przez dużą część klasy politycznej w Polsce. Tym bardziej ciąży na nas obowiązek pamięci o zbrodniach dokonanych przez bandytów z UPA na niemal bezbronnej ludności polskiej, ormiańskiej, czeskiej, a także tej części ukraińskiej która nie przyłączyła się do rzezi sąsiadów. Pamiętajmy, że znakomita większość ofiar była katolikami - głównie łacińskiego obrządku. Wraz z polskimi wsiami palono i niszczono rzymskokatolickie kościoły i mordowano katolickich księży. Módlmy się również za dusze pomordowanych którzy często nie są osobno w modłach wspominani, bo nie mają już bliskich, którzy by o nich pamiętali, a ich kości rozrzucone są po polach i lasach.

Requiescant in pace,

ks. Rafał Trytek

ZA: http://sedevacante.pl/teksty.php?li=211

4 komentarze:

  1. Requiem aeternam dona eis, Domine.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy tylko Czcigodny Ksiądz Rafał Trytek ma odwagę przypomnieć o tym ludobójstwie i modlitwie należnej ofiarom ? Czy w Polsce jest jeszcze jakieś duchowieństwo ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać, FSSPX milczy. To milczenie jest bardzo wymowne. Niemieckie bractwo, które stworzyło swoją filię na tzw. Ukrainie, tzw. Bractwo św. Jozafata, gdzie Ukraińcy sami się rządzą, mają własnego przełożonego i własne seminarium we Lwowie. Jednocześnie w Polsce niemieckie bractwo nie pozwala aby Polacy tu rządzili, przełożonym jest her Stehlin z krótką przerwą na innego Niemca, czy tam Szwajcara, Webera, polskojęzycznego seminarium duchownego jak nie było tak nie ma, i nic się nie zanosi, aby kiedykolwiek miało powstać... To najlepiej pokazuje, jak oni traktują Polaków, z jaką wyższością i pogardą, a jak Ukraińców...

      Usuń
    2. O ile mi wiadomo, bractwo Św. Jozafata liczy ponad dziesięć tysięcy wyznawców. Dlatego moim zdaniem mają własnego przełożonego i własne seminarium we Lwowie, bo tu chodzi tylko liczbę osób, którzy są pod duchowym przewodnictwem może więcej niż piętnastu księży. o. Valerii

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.