Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

sobota, 16 marca 2024

Czytelnik pyta: "Dlaczego znany tradycyjny (?) katolicki biskup gorszy prawdziwych tradycyjnych katolików stręcząc «sakramenty» sekty Novus Ordo?"

Czytelnik pyta: "Dlaczego znany tradycyjny (?) katolicki biskup gorszy prawdziwych tradycyjnych katolików stręcząc «sakramenty» sekty Novus Ordo?"

"TRADITIO"

––––––––

     Nasz czytelnik cytuje znanego tradycyjnego (?) katolickiego biskupa, który po trzydziestu latach nie może się zdecydować, czy przyjmować "komunię" Novus Ordo. Zdaje się nie znać katolickiej zasady, że sakramenty muszą być moralnie pewne. Zgodnie z zasadą sformułowaną przez papieża Leona XIII odnośnie nieważności święceń anglikańskich nie może być wątpliwości, że tradycyjny katolik nie może mieć nic wspólnego z nieważnymi (fałszywymi) "sakramentami" neokościoła.
–––––––––––

     Drodzy ojcowie "Traditio":

     Znany tradycyjny (?) katolicki biskup gorszy prawdziwych tradycyjnych katolików nieoczekiwanie zalecając "sakramenty" sekty Novus Ordo, znanej również jako neokościół Novus Ordo. W swoim najnowszym artykule odpowiada na pytanie "Co z przyjmowaniem hostii rzekomo konsekrowanych na Mszach Novus Ordo (sic)?", stwierdzając: "Być może najlepiej ich unikać, ponieważ mogą być nieważne, a z czasem mogą być coraz powszechniej nieważne. Jednak w razie konieczności można przyjmować takie hostie, ponieważ mogą one być również ważne". Czy ta odpowiedź nie jest całkowicie sprzeczna z katolicką nauką?

     Odpowiedź ojców "Traditio":

     To stwierdzenie z całą pewnością jest sprzeczne z doktryną katolicką. Sakramenty muszą być pewne. Nie może być żadnych moralnych wątpliwości, katolik jest zobowiązany – pod groźbą podejrzenia o bałwochwalstwo, ciężki grzech przeciwko Pierwszemu Przykazaniu Bożemu – do wystrzegania się fałszu jak diabła. Pomysł, że katolik mógłby przyjąć wątpliwy "sakrament", jest nie do przyjęcia.

     W historii Kościoła istnieją oczywiście przykłady zastosowania tej doktryny. Po tym, jak Kościół w Anglii zbuntował się i przyjął protestancki Ordinal w 1550 roku, napisany przez arcyheretyka Tomasza Cranmera, w katolickim Kościele doszło do podziałów. Niektórzy katolicy, nawet niektórzy duchowni, uznali anglikańskie święcenia za ważne; większość nie. W tej sytuacji wątpliwości Kościół katolicki nigdy nie zezwalał katolikom na przyjmowanie "sakramentów" od anglikańskich prezbiterów/pastorów. Kościół katolicki nigdy nie powiedział "być może". Nie, w przypadku wątpliwości moralnych katolik jest ściśle zobowiązany do całkowitego unikania takich fałszywych "sakramentów".

     W 1896 r. papież Leon XIII rozstrzygnął tę kwestię raz na zawsze, oświadczając w bulli papieskiej "Apostolicae curae" z 1896 r., że wszystkie anglikańskie święcenia były i są "całkowicie nieważne i bezskuteczne", ponieważ anglikański Ordinal jest wadliwy pod względem intencji i formy, nie ma na celu wyświęcać kapłanów-ofiarników, a jedynie ustanawiać szafarzy instytucji kościelnej, która nie była katolicka w wierze. Więcej informacji na ten temat można znaleźć tu: CURAE.TXT: List apostolski "Apostolicae curae" (O święceniach anglikańskich), wydany przez Jego Świątobliwość Papieża Leona XIII, w dziale "Traditio" Network's Library of Files (FAQs and Traditional Apologetics).

     To, co papież Leon XIII zadekretował o anglikanach, jest a fortiori, tj. jeszcze bardziej prawdziwe w odniesieniu do sekty Novus Ordo, neokościoła Novus Ordo albo jakkolwiek zechcecie go nazwać. Ten Nowy Kościół, założony w 1964 r. na antysoborze Vaticanum II, ostatecznie odrzucił w swoich oficjalnych pismach tradycyjny termin "święcenia" i zamiast niego używa "instalacji", jak w przypadku protestanckiego pastora. Odrzucił termin "kapłan" i zamiast niego używa "prezbiter", dwuznacznego terminu, zasadniczo oznaczającego "starszy", podobnie jak mormoni używają terminu "starszy" w odniesieniu do swoich duchownych.

     Dlatego jest nie do pomyślenia, aby jakikolwiek prawdziwy katolik – nie mówiąc już o rzekomym od ponad trzydziestu lat tradycyjnym katolickim biskupie – kiedykolwiek mówił o sakramencie jako o "być może [ważnym]". Jeśli dla tego biskupa nie jest już oczywiste, że modernistyczny Neokościół przestał wyświęcać księży w 1968 roku i tak samo jak protestanci nie ma sakramentów, to równie dobrze może wrócić do anglikańskiej sekty, z której się wywodzi.

http://www.traditio.com/comment/com2403.htm

Z języka angielskiego tłumaczył Mirosław Salawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.