Bp. Tihamér Tóth
Dekalog
O szóstym i dziewiątym przykazaniu
Rozdział XLIX
O BEZŻEŃSTWIE KAPŁANÓW
(CO PRZEMAWIA ZA CELIBATEM?)
I
Kapłan jest sługą Bożym, dlatego musi być bezżenny
1) Kapłan musi być bezżenny, żeby mógł całkowicie poświęcić się Bogu. ,,Nieżonaty troszczy się o to, co Pańskie jest, jakby się podobał Bogu. A żonaty troszczy się o rzeczy światowe, jakby się podobał żonie: i rozdzielon jest" (1 Kor 7,32).
Dusza kapłana nie może być podzielona!
Co oznacza nazwa ,,clerus"? --,,wylosowani, wybrani". Są wybrani. Skąd? Z tłumu, z codziennych więzów życia towarzyskiego, rodzinnego... Kto troszczy się o sprawy Chrystusa, kto wszystko czyni za Niego, kto jest Jego zastępcą, powinien przebywać na wyżynach. Kapłan przez doskonałe, wstrzemięźliwe życie powinien wznieść się nad lud, żeby według rozkazu Pana świecić, jak świeca umieszczona na świeczniku. Przez wstrzemięźliwe życie -- według słów Objawienia świętego Jana -- powinni kapłani upodobnić się do Baranka Bożego. ,,I widziałem: a oto Baranek stał na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści i cztery tysiące mających Imię Jego i Imię Ojca Jego napisane na czołach swoich... ci chodzą za Barankiem gdziekolwiek idzie... albowiem bez zmazy są przed stolicą Bożą" (Ap 14,1.4.5).
Tak, kapłan katolicki powinien być bezżenny, żeby mógł całkowicie służyć Bogu.
2) Powinien być bezżenny jeszcze i z tego powodu, by mógł pośredniczyć między Bogiem a ludźmi.
Jeśli już o żydowskich kapłanach wspomina Pismo święte: ,,Między przedsionkiem a ołtarzem będą płakać kapłani, słudzy Pańscy, a będą mówić: Przepuść, Panie, przepuść ludowi Twemu, a nie daj dziedzictwa Twego na hańbę" (Joel 2,14), to słowa te tym bardziej odnoszą się do chrześcijańskiego kapłana.
Święty Grzegorz z Nazjanu w jednym ze swoich pism mówi, by nikt nie ważył się składać ofiary Mszy świętej, zanim siebie samego nie ofiaruje Bogu. Teraz powiem, jaki ma cel ofiara celibatu kapłanów! Przede wszystkim składa ją dla ofiary Mszy świętej! Spróbujmy odczuć ten przepotężny nastrój śpiewanej Mszy świętej! W wypełnionym po brzegi kościele, na czele rozmodlonego tłumu wiernych, przed Majestatem Bożym, u stopni ołtarza, wśród płonących świec stoi ubrany w symboliczne szaty kapłan. Jakiż to wspaniały widok! Spróbujmy w wyobraźni naszej wstawić w te ramy kobietę, żonę kapłana (Bracia, nie mam przez to zamiaru obrażać kobiet!), a natychmiast z tego wspaniałego obrazu, z majestatu kapłańskiego znika jakiś cudowny pierwiastek.
Czyż nie czujemy w głębi duszy, że tego człowieka, nie można krępować ramami codziennego życia? Od człowieka, który tam na stopniach ołtarza śpiewa drżącym głosem w prefacji hymn 2000-letniej chwały Boga, który rozmodlonymi dłońmi wznosi do góry Syna Bożego, ukrytego pod postacią białej hostii, oczekujemy większego panowania nad sobą i poświęcenia, aniżeli od innych ludzi! W czasie Ostatniej Wieczerzy święty Jan, młodzieniec o kryształowo czystej duszy, skłonił swoją głowę na piersi Pana. Czy nie takim powinien być każdy kapłan, który co dzień powtarza misterium Ostatniej Wieczerzy? Czy kapłan nie powinien lśnić jak promień słoneczny, który się do nas uśmiecha przez kościelne witraże?!
Tak, Bracia! Odczuwamy, jak subtelne są pragnienia Kościoła. Niechaj ręka, w której codziennie spoczywa święte Ciało Syna Bożego, nie obejmuje niczyjej dłoni, nawet dłoni żony. Te oczy, które ogniem rozpala olśniewająca bliskość Boga, niech nie zatapiając się w niczyich oczach, nawet w oczach żony! Usta, które codziennie Krew Syna Bożego barwi na rubinowo, niech nie dotykają niczyich ust, nawet ust żony! Niech nikt nie nazywa swoją duszy, która czuje tak bezpośrednią bliskość i miłość Chrystusową!
Celibat kapłanów został ustanowiony przede wszystkim z myślą o Mszy świętej i ona to daje kapłanowi siłę do wytrwania w cnocie czystości. Ciekawe, że każdy z reformatorów religijnych, znosząc ofiarę Mszy świętej, znosił i celibat, który nie posiada znaczenia, skoro go nie można dotrzymać!
Bp. Tihamér Tóth ,,Dekalog" str. 491-493 (A Tizparancsolat, 1947 r.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.