Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

poniedziałek, 12 listopada 2018

Bp. Józef Sebastian Pelczar. Miłość ojczyzny.

Bp Pelczar  

Życie duchowne czyli Doskonałość chrześcijańska. T. 1 (Kraków 1886)


ROZDZIAŁ XVII

O miłości bliźniego.

5. Miłość ojczyzny.


 Po miłości rodziny, a w niektórych razach nawet przed nią idzie miłość ojczyzny. Cóż to jest ojczyzna? Czy tylko ta ziemia, na którejśmy się urodzili i w której kiedyś spoczną nasze kości? Nie — ale przedewszystkiem jej zasoby duchowne i moralne, jej prawa, swobody, obyczaje, tradycye, — i ten język, którego nas matki nauczyły, — i ci bracia, wśród których żyjemy — i ta wiara katolicka, którą nam w spuściżnie przekazali ojcowie.

 Czy chrześcianin może miłować ojczyznę? Nietylko może, ale i powinien; bo Bóg tę miłość wlał w serca, a Chrystus Pan nietylko jej nie usunął, ale ją słowem i przykładem uzacnił. Czytaj Ewangelię, a przekonasz się, jak On „lud swój" miłował. W ślady za Mistrzem idą Święci. Chociaż ich miłość całą ludzkość, a mianowicie cały Kościół ogarnia, nie wyklucza jednak przywiązania ku braciom i tej ziem i, która ich wydała. Ztąd spełniają wiernie obowiązki względem ojczyzny, uczestniczą w jej losach, niosą jej pomoc w cierpieniach, pokutą odwracają chłostę Bożą, a modlitwą sprowadzają błogosławieństwo, — często stają się zbawcami swojego narodu. Nawet po śmierci nie przestają się w stawiać za braćmi swoimi, ztąd nader mądrze dał Kościół każdemu narodowi świętych' jego synów za niebieskich Patronów.

 A więc potrzeba kochać ojczyznę; aby jednak ta miłość była chrześciańską i doskonałą, winna mieć pewne znamiona. 

 Najprzód, miłość ojczyzny winna być podporządkowaną miłości wyższej, więc najpierw Bożej, bo wszelka miłość, która miłość Bożą wyklucza, niżej siebie lub na równi kładzie, jest występną ; — potem miłości Kościoła, Kościół bowiem jest ojczyzną duchowną i niebieską, a ztąd o tyle stoi wyżej nad ojczyzną ziemską, o ile dusza nad ciałem, niebo nad ziemią. Jestto bałwochwalstwo, kłaść ojczyznę wyżej niż religię i Kościół, a tem samem czynić ją Bogiem, jak to się działo u pogan. Dziś gdy duch pogański odżył na nowo, robią niektórzy z ojczyzny bożyszcze, któremu każą poświęcać wszystko: sumienie, wiarę, duszę i Boga. Podobnie ci sami zwolennicy nowożytnego pogaństw wprowadzili zasadę, iż wszystkie środki są godziwe, byleby prowadziły do celu, i wszystkimi się posługują; — ale też za to na ich pracach cięży klątwa Boża. Chrześciańska miłość ojczyzny, jedynie czysta i jedynie trwała, kocha ojczyznę dopiero po Bogu i Kościele, a rządzi się zawsze prawem wyższem. Ztąd nie godzi się wrzekomo dla dobra ojczyzny opuścić Pana Boga i sprzeniewierzyć się woli Jego, — nie godzi się w widokach patryotycznych dopuszczać jakiejkolwiek zbrodni, — nie godzi się targać na własne życie lub wyrzekać się wiary, i dla ziemskiej ojczyzny tracić wiekuistą; gdyż cel, choćby najszlachetniejszy, nie uprawnia złych środków. Ponieważ zaś uczucie miłości ojczyzny, jak każde inne przyrodzone uczucie, może uledz skażeniu, a wtenczas nie przebiera w środkach, potrzeba zatem uświęcić takowe w samem źródle i jakby bystrej rzece dać mu groblę z prawa Bożego.

 Powtóre, chrześciańska miłość ojczyzny nie jest ciasną i samolubną, to jest, nie wyklucza miłości ku wielkiej rodzinie ludów, mianowicie katolickich, jak równie jest daleką od ślepej i nieubłaganej nienawiści do tego lub owego narodu. W Kościele Chrystusowym „nie ma już Greka ani barbarzyńca, ale wszyscy są braćmi.“

 Dalej, chrześciańska miłość ojczyzny jest czynną, to jest nie objawia się w czczych uczuciach lub słowach, ani w zewnętrznych oznakach, ale „w uczynkach i w prawdzie" ; to znaczy, kto kocha ojczyznę, stara się żyć po Bożemu, bo źli synowie nie sprawią matce pociechy, — spełnia wiernie obowiązki swojego stanu i powołania, — a w razie potrzeby nie waha się poświęcić dla niej nawet swego życia. Niech więc kapłan świeci cnotą i gorliwością o chwałę Pana Boga, — niech mąż stanu broni wytrwale praw narodu, — niech urzędnik wykonywa sumiennie swe sprawy, — niech ziemianin strzeże roli odziedziczonej po przodkach i zajmuje się ludem , — niech nauczyciel uczy z
poświęceniem młode pokolenie — niech rzemieślnik będzie pracowity uczciwy i światły, — niech ojciec i matka wychowują świątobliwie małą dziatwę, — niech wszyscy strzegą się lenistwa, zbytku i niezgody, a przechowując w sercu świętą miłość ojczyzny, będą gotowi do ofiar, wtenczas ojczyzna będzie miała pociechę ze swoich synów. 

 Wreszcie, chrześciańska miłość ojczyzny winna płynąć z wyższej pobudki, to jest, chrześcianin nie dlatego tylko kocha ojczyznę, iż do tej miłości wrodzone uczucie go skłania, tern mniej z niskich pobudek n. p. z ambicyi, — ale dlatego głównie, że Pan Bóg kazał ją kochać; inaczej ta miłość jest w obliczu Boga bez wartości i bez zasługi na żywot wieczny. Niedawno temu znakomity jeden Polak, który się wiele poświęcał dla ojczyzny, zachorował ciężko już w wieku podeszłym, a w tej chorobie miał sen bardzo znaczący. Zdało mu się, iż widzi na pięknej łące wielu ludzi coś skrzętnie na złotych księgach piszących. Zbliża się do jednego i pyta : „Co wy zacz jesteście i co piszecie?“Jesteśmy Aniołami Bożymi, a spisujemy dobre uczynki ludzkie w księdze żywota.“ Tedy rozciekawiony prosił Anioła, aby mu odsłonił kartę jego życia. Anioł to uczynił, lecz jakiż był przestrach owego męża, gdy kartę swoją zobaczył próżną. „Jakto?! — zawołał — całe życie poświęcałem się dla ojczyzny, mienie oddałem, siły stargałem, — i żadnej nie mam ztąd zasługi?! „Mój miły bracie — rzecze Anioł — my tu zapisujemy to tylko, co ludzie czynią w miłości Boga i dla Boga; — co zaś dla ziemi uczyniłeś, ziemia to nagradza." Ocknął się ów mąż i skorzystał z nauki. I ty również korzystaj, abyś pracując dla ojczyzny, miał Zawsze na oku Boga. 

 Tak należy kochać ojczyznę; gdyby ją wszyscy tak kochali, Zleje narodów nie liczyłyby tyle kart ohydnych.

Życie duchowne czyli Doskonałość chrześcijańska. T. 1 str. 531-533

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.