Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

wtorek, 1 marca 2016

NSZ a ONR

NSZ a ONR. Historia NSZ i NSZ-ONR 

Narodowe Siły Zbrojne (NSZ) – wszyscy raczej doskonale znamy i kojarzymy tę nazwę. Jest ona powszechna na wszelkiego rodzaju marszach, pikietach, banerach flagach, koszulkach, bluzach, czapkach czy kubkach... Jest wręcz wrośnięta w nasz sposób myślenia, w naszą działalność i naszą Ideę! Pierwsze skojarzenie nasuwa się nam samo - walka o niepodległość Polski w czasie trwania jak i po zakończeniu II wojny światowej. Czy znamy jednak dobrze historię tej Organizacji, z której chcemy i staramy się brać przykład? Dla przypomnienia, kilka podstawowych faktów, które każdy z nas znać powinien - była to największa i najprężniej działająca polska konspiracyjna organizacja wojskowa Obozu Narodowego, działająca w latach 1942 - 1947, licząca w szczytowym okresie rozwoju ponad 75 tys. członków. Założona formalnie dnia 20 września 1942 roku. W rzeczywistości jednak proces jej formowania trwał od lipca '42 roku. Wtedy to właśnie nastąpił rozłam w Narodowej Organizacji Wojskowej i Stronnictwie Narodowym na tle scalenia NOW z Armią Krajową. NSZ zostały utworzone w wyniku połączenia Organizacji Wojskowej Związek Jaszczurczy i części NOW, która nie podporządkowała się umowie scaleniowej z AK. Do NSZ przeszła również część lokalnych struktur AK, zwłaszcza na północnym Mazowszu i w Białostockiem. Początkowo walczyła ona głównie z Niemcami, oraz zwalczała Gwardię Ludową, Armię Ludową i partyzantkę radziecką jak i bandy rabunkowe, a w okresie późniejszym brała udział w powstaniu antykomunistycznym walcząc przeciw Armii Czerwonej i siłom zbrojnym Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. 


Jaki bezpośredni związek mają jednak Narodowe Siły Zbrojne z Obozem Narodowo-Radykalnym? 


Otóż polityczne zwierzchnictwo nad NSZ poprzez Tymczasową Narodową Radę Polityczną, sprawowała Grupa „Szańca”, tworzona głównie przez członków przedwojennego ONR'u, a właściwie to będącą wręcz jego bezpośrednią kontynuacją po wybuchu wojny. Mimo iż nie był to już, przynajmniej w ścisłym tego słowa znaczeniu - stricte - ONR, przemodelowano bowiem część głównych punktów programowych, powstały nowe dokumenty ideowe, a wraz z tym zmianie uległ szyld całej formacji politycznej. Zaważyło na tym wiele czynników, zwłaszcza zmiana sytuacji społecznej i politycznej w okupowanej Polsce, śmierć lub nieobecność większości członków przedwojennego kierownictwa, których zastąpili działacze z drugiego szeregu, a także rozrost kadrowy organizacji i napływ ludzi nie związanych przed wojną z ONR i nie zgadzających się z wszystkimi treściami zawartymi w Deklaracji ONR z 1934 r. Grupa Szańca utworzyła również Służbę Cywilną Narodu, która odgrywała rolę podziemnego zalążka cywilnej administracji państwowej. Struktura organizacyjna NSZ uwzględniała przedwojenny podział administracyjny Rzeczypospolitej Polskiej, chociaż obejmowała także tereny należące przed 1939 r. do Niemiec. Całość podległego obszaru dzieliła się na 6 Inspektoratów. Obejmowały one po kilka Okręgów (ogółem 17), te zaś podzielone były na Obwody (z uwagi na rozległość terenu lub problemy z łącznością istniały w niektórych przypadkach Podokręgi). Najmniejszymi komórkami terenowymi były Powiaty i Placówki. Na szczeblu Okręgów i Powiatów istniały komendy na czele z komendantami okręgowymi i powiatowymi. 

Główne cele ideowo-polityczne Organizacji zostały sformułowane w Deklaracji Narodowych Sił Zbrojnych z lutego 1943. Należały do nich przede wszystkim: walka o pełną suwerenność i niepodległość Polski i jej odbudowę z granicą wschodnią sprzed 1939 roku, z Polskim Wilnem oraz Lwowem, a granicą zachodnią na linii rzek Odry i Nysy Łużyckiej (czyli dobrze znana i propagowana prze Narodowców przed wojną tzw. "koncepcja marszu na zachód"), przebudowa systemu sprawowania władzy (umocnienie pozycji Prezydenta i Senatu w celu przeciwdziałania chaosowi parlamentarnemu), decentralizacja organów administracji w celu rozwinięcia samorządów, wzmocnienie pozycji rodziny w społeczeństwie, a także edukacja oparta na katolickich zasadach etycznych, utworzenie Katolickiego Państwa Narodu Polskiego, Armii Narodowej do obrony Rzeczpospolitej przed totalizmami niemieckim i sowieckim, jak i budowę katolickiego państwa wyznaniowego oraz ograniczona reforma rolna i oparcie gospodarki państwa na własności prywatnej. NSZ cechował zdecydowanie wrogi stosunek do podziemia komunistycznego. Narodowe Siły Zbrojne występowały zarówno przeciwko hitlerowskim Niemcom, jak też ZSRR, który po klęsce wojsk niemieckich pod Stalingradem został uznany za wroga nr 1. Organizacja była zarazem przeciwko idei AK zorganizowania powszechnego powstania antyniemieckiego. Jednocześnie NSZ uznawała Polski Rząd na Uchodźstwie z siedzibą w Londynie. W pracy ideowo-wychowawczej i propagandzie (wydawano ok. 70 własnych czasopism) w żołnierzach umacniano ducha walki o niepodległość Polski, eksponowano Ideę Narodową i Wiarę katolicką, potępiano komunizm, atakowano partyjniactwo i wpływy dawnych piłsudczyków w AK, przeciwstawiano się dotychczasowej roli Żydów w społeczeństwie i postulowano jej ograniczenie w przyszłej Polsce. 


Narodowe Siły Zbrojne - ONR


Po śmierci dowódcy NSZ - płk. Tadeusza Kurcyusza, Rada Polityczna przy dowództwie NSZ, powołana przez „Grupę Szańca” w miejsce Tymczasowej Narodowej Rady Politycznej, powołała na stanowisko dowódcy NSZ mjra Stanisława Nakoniecznikow ps. „Kmicic”, na którym ciążył wyrok wojskowego sądu specjalnego za dezercję z AK. Jednocześnie 2 maja płk. Świeciński ps. „Tuwar” został mianowany przez Dowódcę AK - gen. Tadeusza Komorowskiego ps. "Bór", pełniącym obowiązki pełnomocnika Dowódcy AK od spraw NSZ. Następnego dnia „Tuwar” pod naciskiem przedstawicieli „Grupy Szańca” zrezygnował z pełnienia tej funkcji. 6 maja mjr. Albin Rak ps. „Lesiński” - zastępca szefa sztabu NSZ, poinformował Komendanta Głównego AK o objęciu obowiązków dowódcy NSZ. Komorowski, wobec niemożności dojścia do porozumienia między środowiskami politycznymi tworzącymi uprzednio TNRP, mianował 5 czerwca 1944 r. mjra Raka p.o. komendanta NSZ. W odpowiedzi na to posunięcie Rada Polityczna przy Dowództwie NSZ wydała na niego wyrok śmierci a następnie uprowadzono go i w obecności „Kmicica” zmuszono do podpisania oświadczeń odwołujących wydane przez niego rozkazy i informujących dowódcę AK o podporządkowaniu się mjra Raka „Kmicicowi”. W razie odmowy złożenia pod nimi podpisu grożono natychmiastowym wykonaniem wyroku śmierci przez specjalnie przygotowaną bojówkę. Po uwolnieniu mjr Rak w piśmie do dowódcy AK odwołał wszystkie te oświadczenia, jako złożone pod przymusem. Ostatecznie 12 czerwca dowódca AK, w piśmie do Naczelnego Wodza, poinformował o zerwaniu akcji scaleniowej i od tej pory istniały dwie organizacje noszące nazwę Narodowych Sił Zbrojnych - jedna, która pozostała wierna umowie scaleniowej i weszła w skład AK (NSZ-AK) i druga, działająca na własną rękę, której zapleczem politycznym była „Grupa Szańca” (NSZ-ONR). 

Liczebność NSZ-ONR jest, jak w przypadku większości organizacji konspiracyjnych, trudna do ustalenia. Niewątpliwie nie udało się temu środowisku pozyskać znaczącej części NSZ. Potwierdza to informacja gen. Leopolda Okulickiego z dnia 26 października 1944 r. o podporządkowaniu się większości okręgów NSZ komendantowi mianowanemu przez gen. „Bora”. Spory na górze przenosiły się również na dół, do oddziałów leśnych, których dowódcy wybierali często politykę lawirowania pomiędzy obiema stronami. Ostatecznie do scalenia z AK w Okręgu V - Kielce (późniejsza słynna Brygada Świętokrzyska) przystąpiły jedynie komendy powiatów Kielce i Stopnica, obie zresztą w niepełnym składzie. Wszystkie oddziały polowe i cały pion Akcji Specjalnej pozostały poza AK, uznając zwierzchność Komendy Okręgu V NSZ-ONR. 

„Grupa Szańca” pod dokonaniu rozłamu w NSZ postanowiła realizować, powstały na początku 1944 r., plan przerzucenia oddziałów NSZ na tereny zajęte przez aliantów zachodnich. Poczyniono jednak w nim niezbędne korekty: przede wszystkim zrezygnowano z dwóch rejonów koncentracji i wyznaczono tylko jeden - Kielecczyznę. Silna na tym terenie organizacja NSZ podlegała, w większości dowództwu NSZ-ONR, co pozwalało na stworzenie na tym terenie bazy dla ściągających z całego kraju oddziałów. Działania te doprowadziły ostatecznie do powstania Brygady Świętokrzyskiej. 

18 lipca 1944 r. wojska sowieckie rozpoczęły ofensywę, w wyniku której sforsowana została linia Bugu a armia czerwona zaczęła posuwać się w głąb Polski. W tej sytuacji czołowi przywódcy „Grupy Szańca” pod koniec lipca opuścili Warszawę i udali się do Krakowa i Częstochowy. Pozostał natomiast w Warszawie ppłk Nakoniecznikow „Kmicic”, przesunięty na stanowisko zastępcy Komendanta Głównego NSZ, którym został mianowany 24 lipca Tadeusz Jastrzębski „Powała”. Znajdujący się w rejonie Kraków - Częstochowa przywódcy „Grupy Szańca” rozpoczęli realizację planów wycofania sił NSZ na tereny zajęte przez aliantów zachodnich. Wcześniej jeszcze nastąpiła zmiana organizacyjna w ramach zaplecza politycznego NSZ. 9 sierpnia 1944 r. istniejąca od kwietnia Rada Polityczna NSZ wydała komunikat, informujący o przekazaniu zwierzchniej władzy nad tą organizacją na zachód od linii frontu, nowo utworzonej Radzie Politycznej NSZ - Zachód. Podpisał go przewodniczący Rady Politycznej NSZ - Władysław Marcinkowski. 

Następnie przewodniczący RP NSZ - Z Kazimierz Gluziński wydał rozporządzenie o utworzeniu Grupy Operacyjnej Zachód. Tymczasem 11 sierpnia komendant okręgu V - Kielce mjr „Olgierd Mirski”, powołując się na rozkaz Komendanta Głównego NSZ „Powały”, wydał rozkaz specjalny nr 3, w którym nakazywał zorganizowanie większej jednostki taktycznej pod nazwą „Brygada Świętokrzyska”. Jego treść wskazuje, że w tym czasie łączność między dowództwem NSZ i komendami okręgów została zerwana. Zarówno RP NSZ - z jak i „Olgierd Mirski” działali w myśl wcześniejszych ustaleń, ale podejmowali decyzje samodzielnie. Istniej duże prawdopodobieństwo, że Brygada Świętokrzyska była tylko jedną z „grup operacyjnych”, o których mówiło cytowane rozporządzenie. Przez cały okres istnienia Brygady była ona w oficjalnych dokumentach określana jako „Grupa Operacyjna Zachód”. 

Powstanie Brygady Świętokrzyskiej oznaczało koniec nadziei „Grupy Szańca” na realizację swoich planów politycznych. Jak silne było dążenie tego środowiska do przejęcia władzy niech świadczy fakt, że na początku sierpnia 1944 r., kiedy kierownictwo podziemia zostało zamknięte w Warszawie, zorganizowało ono w Częstochowie „rząd polski”. Zaprzestał on działalności dopiero w październiku, kiedy po upadku powstania część Delegatury Rządu wydostała się z Warszawy. W tym czasie główne zainteresowanie „Grupy Szańca” skupiło się już na czymś innym - zebraniu i wyprowadzeniu na zachód jak największej liczby żołnierzy NSZ. Brygada Świętokrzyska stanowić miała jedynie zalążek przyszłego, dużo większego oddziału, którego jednak nie udało się sformować z powodu styczniowej ofensywy armii czerwonej. 

Pod okupacją sowiecką zreorganizowano strukturę NSZ-ONR. Nastąpiło to 1 kwietnia 1945 r. Poszczególne Okręgi otrzymały nową numerację i podzielone zostały na trzy Obszary: Zachód, Wschód i Południe. Z zachowanych rozkazów wynika, że była to organizacja kadrowa, a nie masowa, starająca się ograniczyć akcję wojskową przeciwko komunistom do niezbędnych rozmiarów, borykająca się z przechodzeniem poszczególnych jej części do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego utworzonego w lutym 1945 r. Z połączenia sił NOW-AK, NSZ-AK i części konspiracji poakowskiej. W okresie między lipcem a listopadem 1945 r. NSZ- ONR zostały rozbite aresztowaniami UB i NKWD. W sierpniu 1945 r. opuścił kraj gen. Zygmunt Broniewski „Bogucki”, a dowództwo zostało zreorganizowane. Na czele resztek organizacji stanął ppłk Stanisław Kasznica „Przepona”, jako szef tzw. Rady Inspektorów (komendantów obszarów). W miarę sprawnie funkcjonował jedynie pion wywiadu, natomiast istniejące oddziały partyzanckie, posługujące się nazwą NSZ, w znacznej mierze podlegały już NZW lub działały samodzielnie, bez łączności z dowództwem NSZ-ONR. 

O tym ostatnim okresie jego działalności praktycznie nie wiadomo już nic. Brak jest jakichkolwiek źródeł własnych NSZ-ONR z tego okresu, ale wiadomo, że funkcjonowały wywiadowcze kanały kontaktowe z Brygadą Świętokrzyską, stacjonująca na terenie Bawarii. Po jej rozwiązaniu trwała łączność z Kompaniami Wartowniczymi i wywiadem II Korpusu we Włoszech. Do kraju docierali jeszcze łącznicy, przywożąc instrukcje i środki materialne. Aresztowanie w lutym 1947 r. Stanisława Kasznicy i Lecha Neymana jest symbolicznym kresem istnienia Organizacji Polskiej i jej i pionu wojskowego. Obaj skazani zostali przez komunistyczne sądy na kary śmierci, a wyroki zostały wykonane w marcu 1948 r.[*] 

Z powyższych faktów wywnioskować należy, że ONR miał ogromny, wręcz kluczowy wpływa na kształtowanie się i rozwój NSZ. Nie zawahałbym się stwierdzić, że gdyby nie ONR, i kształtowane przez niego w latach 30'tych ubiegłego wieku młode pokolenia Polaków, to NSZ w ogóle nigdy by nie powstały... Mimo podziału jaki niestety nastąpił w szeregach późniejszego NSZ, jak i dość smutnego, wydawało by się pozornie, końca, wpływ tej Organizacji na losy Narodu Polskiego jest ogromny i wydaje mi się, że do dziś dnia, nie doceniony w odpowiednim stopniu... Była to jedyna organizacja, która stawiła tak aktywny opór władzom komunistycznym, mimo dezaprobaty ze strony władz londyńskich, biorąc udział w powstaniu antykomunistycznym i walcząc z okupantami Polski aż do lat 60'tych XX wieku... Dziś niestety mało jest takich ludzi, którzy poświęcili by całe swoje życie w walce o wolną i Wielką Polskę. Wielu z nich było wówczas w podobnym do nas wieku, również mieli oni swoje życie, swoje problemy, swoje rodziny i znajomych. A jednak najważniejsza była dla nich zawsze Polska! Obyśmy także i my, kiedy tylko przyjdzie na to czas, potrafili i byli w stanie zachować się tak samo jak Oni! Musimy podążać wytyczoną przez nich drogą, topem wilczym, który zapewne doprowadzi nas do ostatecznego zwycięstwa! Nie możemy nigdy skapitulować, tak jak i oni tego nie uczynili. Byliśmy, jesteśmy, będziemy, walczymy, i zwyciężymy! "Jest nas tylu, będzie więcej, dokonamy przecież wiele, chcieć to móc - to jest wszystko! Nie zginiemy marnie!"

Michał Mikłaszewski

[*]L. Żebrowski: Narodowe Siły Zbrojne. Dokumenty, struktury, personalia. Tom 3 NSZ-ONR, Burchard Edition, Warszawa 1996, s. 21-22