„KOŚCIÓŁ ZAWSZE STANOWCZO POTĘPIAŁ
TWIERDZENIE, IŻ JEGO PRAWA POWSZECHNE MOGĄ
BYĆ NIEZGODNE Z NAUKĄ CHRYSTUSOWĄ, A TYM
SAMYM PRZYPISYWAŁ SOBIE W TYM WZGLĘDZIE
DAR NIEOMYLNOŚCI.
MODLITWY DLA PUBLICZNEGO UŻYTKU CAŁEGO
KOŚCIOŁA, APROBOWANE PRZEZ KOŚCIÓŁ, NIE MOGĄ
ZAWIERAĆ NIC BŁĘDNEGO PRZECIW WIERZE
I DOBRYM OBYCZAJOM.”
KS. DR MACIEJ SIENIATYCKI
APOLOGETYKA CZYLI DOGMATYKA FUNDAMENTALNA
Biskup, który uczestniczył we Mszy św. Papieża Piusa XII, skomentował to tak:
"Właśnie uczestniczyłem w najbardziej poruszającej Mszy św. w moim życiu. Tylko święty może tak odprawiać".
Również tylko święty mógł zobaczyć swój prywatny cud wirującego słońca
(taki sam jak w Fatimie) w Ogrodach Watykańskich...
Tradycyjnie już, w okolicach Wielkiego Tygodnia pragniemy przypomnieć, że reformy liturgiczne ostatniego, jak dotąd, katolickiego Papieża, Piusa XII, mają charakter obowiązujący w Kościele katolickim. Zwłaszcza, że cały czas jest to podważane przez wielu tradycjonalistów (w tym niektórych sedewakantystów).
Na końcu tego tekstu znajduje się znamienne zdanie :
Innymi słowy, pytanie jest bardzo proste, albo przyznaj, że Jego Świątobliwość Papież Pius XII był w rzeczywistości prawowitym Papieżem i zaakceptuj jego reformy, albo zaprzeczaj, że był prawowitym Papieżem, całkowicie. Nie ma tu żadnej drogi pośredniej.
Nie ma tu żadnej "trzeciej drogi", albo uznaje się Piusa XII za papieża, albo nie. Bo nie można przecież popadać w błąd lefebrystów i innych semitradycjonalistów twierdząc, że prawdziwy Papież i prawdziwy Kościół może wprowadzić fałszywy, szkodliwy czy błędny ryt dla całego Kościoła powszechnego. Kościół jest w tym względzie również nieomylny, jak pisał m.in. ks. dr. Maciej Sieniatycki w swojej "Apologetyce czyli Dogmatyce fundamentalnej" (cytat na początku tego tekstu).
Tymczasem w dniu dzisiejszym, po raz kolejny spotkałem się z takimi twierdzeniami, na stronie, oczywiście, "Katolickiego Ruchu Oporu". Tu jednak muszę uczynić rozróżnienie, gdyż mam na myśli nie stronę x. [bpa] Michała Stobnickiego ("Walka o Wiarę"), a stronę x. Włodzimierza Małoty, który jako jedyny prowadzi stronę otwarcie pod swoim nazwiskiem, jest więc w tym względzie bardziej uczciwy niż jego biskup, który występuje jako "wierni świeccy", uprawiając wciąż tą śmieszną konspirację. Niestety, również w przypadku x. Małoty nie są publicznie podane żadne miejsca celebracji, jest jednak podany przynajmniej teren działalności (diecezja tarnowska), jak również warto nadmienić że niedawno x. Małota osobiście zaangażował się w protesty rolników i odprawiał Msze św. publicznie, polowo, na naczepie ciężarówki, dla zgromadzonych protestujących. W tym momencie, biorąc również pod uwagę, że x. Małota (podobnie jak x. Jacek Bałemba i x. Dariusz Kowalczyk) jest "non una cum", czyli nie wymienia imienia heretyka Bergoglio w Kanonie, a także jest kapłanem ważnie wyświęconym (przyjął święcenia sub conditione), to jest on chyba najlepiej wypadającym kapłanem tzw. Ruchu Oporu w Polsce. Niestety, dziś również on zaatakował (nie wprost, lecz przez pytanie, chociaż wyglądające bardziej na pytanie retoryczne) Ojca Świętego, Papieża Piusa XII, nieomylność Kościoła katolickiego oraz katolików integralnych, wiernych i posłusznych Papieżowi, a nie własnemu subiektywnemu osądowi religijnemu.