Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

piątek, 17 kwietnia 2020

Piątek Wielkanocny: Zgadzanie się z wolą Bożą i przykład P. Jezusa.



PIĄTEK

---

Zgadzanie się z wolą Bożą i przykład P. Jezusa.



Bom zstąpił z nieba, nie iżbym czynił wolą moją, ale wolę onego, który mnie posłał. - Jan 6, 38.

 PRZYGOTOWANIE - Tak miła jest Bogu ofiara z własnej woli, iż P. Jezus przyszedł na ziemię, aby nas nauczyć, jak składać ją należy, i przez całe swe życie słowem i przykładem dawał ludziom pod tym względem najwznioślejsze nauki. Wszystkie więc nasze czynności jedynie spełnianie woli Bożej winne mieć na celu.

 I. - Jest rzeczą pewną, iż nasze dobro polega na kochaniu P. Boga, naszego najwyższego Dobra, dusza bowiem, która nie kocha Boga, nie jest żywa, lecz umarła. Doskonała zaś miłość polega na zupełnej zgodzie naszej woli z wolą Bożą; głównym bowiem skutkiem miłości, jak mówi Areopagita, jest złączenie woli osób miłujących się wzajemnie, tak iż mają tylko jedno serce i jedną tylko wolę.
 Tego głównie słowem i przykładem przyszedł nas nauczyć P. Jezus, którego Bóg dał nam za Zbawiciela i za wzór postępowania. - To też, jak pisze Apostoł, pierwsze Jego słowa, jakie wypowiedział, przyszedłszy na świat, były następujące: O t o   i d ę..., a b y m    c z y n i ł    B o ż e  w o l ę    T w o j ą. Ojcze mój, nie chciałeś ofiar, jakie ludzie Ci składali, nie podobały Ci się obiaty, składne przez nich na przebłaganie za grzechy, lecz chciałeś, abym przez śmierć ofiarował Ci, Boże, swe ciało, jako mi dałeś; oto jestem gotów spełnić Twą najświętszą wolę.

 W czasie swego życia P. Jezus wielokrotnie zaznaczał zgodność swej woli z wolą Bożą. ,,Bom zstąpił z nieba, nie iżbym czynił wolę moją, ale wolę onego, który mię posłał." Toż samo wyraził, mówiąc do uczniów: ,,Żeby świat poznał, że miłuję Ojca, a jako mi Ojciec rozkazanie dał, tak czynię. Wstańcie, pójdźmy stąd.

 Gdy na P. Jezusa w ogrodzie Oliwnym uderzyły: bojaźń, smutek, tęsknota, wtedy nie umiał inaczej się modlić, jak tylko: ,,Ojcze mój... nie jako ja chcę, ale jako Ty." ,,Ojcze mój, jeśli nie może ten kielich odejść, jedno, abym go pił: niech się dzieje wola Twoja." Jednem słowem tak wzniosła jest ta zgodność z wolą Bożą, iż sam P. Jezus oświadczył, iż tych tylko za swoich uważa, który w życiu ją okazują.

 II. - Jeśli więc P. Bogu tak podoba się nasza wola, iż zesłał Syna swego na ziemię, aby nas nauczył, w jaki sposób mamy z niej składać ofiarę, słusznie powiedział św. Nil opat, iż nie powinniśmy prosić P. Boga, aby spełnił to, co się nam podoba, lecz, aby użyczył nam łaski, byśmy to wszystko czynili, czego On od nas się domaga. - Celem więc wszystkich naszych pragnień, ćwiczeń pobożnych, rozmyślań, Komunij św. winno być: spełnianie woli Bożej, szczególniej w rzeczach, które są niemiłe naszej miłości własnej. Pamiętajmy zawsze na słowa bł. Jana z Avili: O wiele większą ma wartość jedno ,,Niech będzie Bóg uwielbiony" w przeciwnościach, niż tysiące dziękczynień w powodzeniu.

 Ach! mój Boże, całe moje nieszczęście na tem w przeszłości polegało, że nie chciałem się zgadzać z Twoją świętą wolą. Złorzeczę po tysiąc razy owym dniom i chwilom, gdy dla spełnienia swych zachcianek, opierałem się Twej woli, o Boże duszy mojej. Teraz ją całą Tobie oddaję i pragnę  swoją ofiarę połączyć z tą, jaką nieustannie na naszych ołtarzach Twój Syn Ci składa. Przyjmij, Panie, mą duszę i tak mocno przywiąż ją do swej miłości, aby nie mogła już więcej buntować się przeciw Tobie.

 Kocham Cię, dobroci nieskończona, i pod wpływem tej miłości oddaję Ci siebie całego. Czyń ze ze mną i ze wszystkiem, co do mnie należy, co Ci się podoba, we wszystkiem bowiem zgadzam się ze świętą Twą wolą. Uchroń mnie od nieszczęścia, bym miał coś uczynić wbrew woli Twojej, a potem czyń ze mną, co zechcesz. Ojcze Przedwieczny, wysłuchaj mnie przez miłość ku Jezusowi. Jezu mój, wysłuchaj mnie przez zasługi męki Twojej. A Ty, Marjo Najświętsza, użyczaj mi pomocy; wyjednaj mi łaskę, aby spełniła się we mnie wola Boska, na czem polega całe szczęście moje; o nic więcej Cię nie proszę.

Rozmyślania na wszystkie dni całego roku z pism św. Alfonsa Marji Liguorego Tom I, str. 536-539

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.