 |
| Kalendarz wydany przez nas w zeszłym roku, który trafił do ponad 100 katolickich domów w Polsce! Deo Gratias! |
Drodzy czytelnicy, przyjaciele i dobroczyńcy!
Jak wiecie, nie jesteśmy demokratami, jednak w tej kwestii prosimy Was o sugestię i radę, oraz opinię w czymś, co robimy przede wszystkim dla Was, z myślą o Was, do Waszego użytku i pożytku doczesnego oraz duchowego. Mianowicie, chodzi o sprawę Kalendarza Katolickiego na przyszły, 2022 Rok Pański, do wydania którego już się przygotowujemy. Chodzi nam o sprawę zasadniczą, a mianowicie to, wg. jakich zasad ma być wydany ten kalendarz (na jakim wydaniu Mszału Rzymskiego ma się opierać). Jak wiecie, nie tak dano wprowadziliśmy poprawkę do naszej deklaracji doktrynalnej, w sprawie reform wprowadzonych przez ostatniego katolickiego Papieża, Ojca Świętego Piusa XII. Mamy jednak świadomość, że jedyny obecnie kapłan katolicki w naszej Ojczyźnie jest przywiązany do liturgii sprzed tej reformy liturgicznej, i tak też odprawia Msze św. i inne obrzędy w swoich kaplicach i oratoriach prywatnych (czego w najmniejszym stopniu nie krytykujemy ani nie potępiamy, wręcz przeciwnie, uznajemy że zachowanie starej liturgii jest samo w sobie bardzo chwalebne, o ile nie odrzuca się nauczania i prawodawstwa Papieża Piusa XII), a także, że większość wiernych również jest przyzwyczajona i ma szczególny sentyment i przywiązanie do starszej liturgii, wg. Mszału św. Piusa X, sprzed reformy Papieża Piusa XII (sami również zaliczamy się do tego grona).
Dlatego też pragniemy zadać Wam pytanie w formie ankiety:
W jakiej formie chciałbyś otrzymać Kalendarz Katolicki AD 2022:
(podobna ankieta będzie również niebawem utworzona na naszych grupach i stronach na Facebooku, w razie jakichkolwiek wątpliwości, prosimy o pisanie swoich rad i sugestii bezpośrednio na adres e-mail Redakcji, lub w komentarzach pod niniejszym postem. Głosowanie będzie trwało do dnia 29 września, następnie podejmiemy ostateczną decyzję co do kształtu i formy przyszłorocznego kalendarza, o której niezwłocznie Was tutaj poinformujemy. Wówczas rozpoczną się zapisy na kalendarz, który pragniemy wydać najpóźniej do listopada, aby uniknąć problemów jak w roku ubiegłym, kiedy spora część kalendarzy trafiła do Was dopiero w styczniu lub w lutym, a więc już dawno po rozpoczęciu nowego roku kalendarzowego).
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Maryja Panna.
OdpowiedzUsuńProsiłabym o kalendarz wersji elektronicznej, mieszkam zagranicą. Kalendarz mi bardzo ułatwia orientowanie się w ciągu całego liturgicznego roku.
Co dotyczy na jakim Rzymskim Mszału się opierać, to na takim by nie robić coś przeciwnego wobec Pana Boga i Jego Świeżego Kościoła. Jestem jednak nowo-nawrócona osoba i cały czas się z pomocą Bożą uczę Wiary Katolickiej i nie wiem na czym polega różnica w tych Mszałach i dlaczego płatne są oba. Dziękuję serdecznie za odpowiedź i wyjaśnienie.
Chodzi przede wszystkim o reformę Wielkiego Tygodnia, oraz zmianę kilku świąt i oktaw w ciągu roku.
UsuńCzyli to niema zasadniczy wpływ na czystość Wiary Katolickiej,jeśli będę kierować się według Mszału Rzymskiego Św. Piusa X czy Mszału Rzymskiego Piusa XII.?
OdpowiedzUsuńNie ma to samo w sobie zasadniczego wpływu na czystość Wiary, gdyż oba Mszały są wolne od wszelkiego błędu, i całkowicie zgodne z Wiarą i moralnością katolicką (jeśli ktoś uważa inaczej, odrzuca tym samym papiestwo Piusa XII). Wszystko zależy od intencji, jeśli ktoś chce po prostu zachować starszą liturgię, to w obecnych czasach, gdy nie ma prawowitej władzy kościelnej, która mogłaby mu to umożliwić, może to robić, powołując się na zasadę epikei. Nie może mieć natomiast intencji buntu czy ODRZUCENIA ważnie promulgowanej przez katolickiego Papieża reformy liturgicznej (inaczej zachowuje się w ten sam sposób, jak lefebryści wobec neokościoła). Wydaje mi się, że kiedy znowu będzie katolicki Papież, to będzie on hojnie udzielał zezwolenia na stosowanie wcześniejszej formy liturgicznej, być może na zasadach indultu generalnego (w rodzaju "Summorum Pontificum" Ratzingera), a możliwe że Papież cofnie reformę Piusa XII, lub dokona jakieś "reformy reformy" (syntezy obydwu mszałów). Natomiast nie wiem jaka byłaby reakcja przyszłego Papieża wobec tych, którzy mówią dziś, że ODRZUCAJĄ ważne, obowiązujące prawodawstwo jego poprzednika... Natomiast z drugiej strony, ci którzy uznają tą reformę i ją stosują, nie powinni zbyt kategorycznie potępiać wszystkich, którzy robią inaczej, bo argumenty obydwu stron są dość mocno uzasadnione. Należy jedynie wykazywać błąd logiczny w samym użyciu słowa "odrzucam", a nie potępiać za przywiązanie do starej liturgii, czy całkowicie zakazywać jej stosowania...
UsuńSerdecznie dziękuję za budująca i logiczną odpowiedź.
OdpowiedzUsuń