 |
Bajki FSSPX są szkodliwe nie tylko dla duszy
i umysłu, ale również dla portfela... |
Pół roku temu na naszej stronie na Facebooku pojawił się wpis nt. budowanego (?) przez FSSPX kościoła i domu rekolekcyjnego na Górnym Śląsku, w Piaśnikach (Świętochłowice). Wpis ten cieszył się sporym zainteresowaniem i wzbudził ożywioną dyskusję. Pragnę więc przypomnieć i nieco rozwinąć ten wątek (prace nad tym tekstem prowadzone były od kilku tygodni, publikacja była pierwotnie zaplanowana na pierwsze dni kwietnia, już po świętach, ostatecznym powodem wcześniejszej publikacji było przeniesienie kaplicy FSSPX z Chorzowa do Katowic) :
Co dalej z kościołem FSSPX w Piaśnikach (Świętochłowice) na Śląsku?
Dziś z obiektywem zajrzała tam nasza redakcja!
Od ok 2020 r. bractwo św. Piusa X zbiera pieniądze na budowę kościoła i domu rekolekcyjnego na Górnym Śląsku. W styczniu 2021 r. pojawiły się konkretne wizualizacja oraz informacja o zakupie działki w Świętochłowicach (Piaśniki), na terenie ośrodka sportowo-rekreacyjnego Skałka. Niedługo później zainteresowały się tym lokalne media (można przeczytać np. ten artykuł a tamtego okresu : https://swiony.pl/i,obok-skalki-powstanie-kosciol-bractwa...), oraz politycy, a władze miasta wypowiedziały się na ten temat krytycznie. Wydawało się wówczas, że projekt upadł, bo bractwo nagle usunęło jakiekolwiek informacje ze swoich stron internetowych, zniknęły projekty i wizualizacje oraz info o budowie nowego kościoła i przeoratu / domu rekolekcyjnego w tej lokalizacji. Wydawało się więc, że pieniądze zostały zdefraudowane, a projekt w tym miejscu nie powstanie. Niedawno jednak nasza redakcja dowiedziała się, że prace budowlane przy adaptacji budynku zostały praktycznie ukończone, jednak bractwo nie jest w stanie uzyskać pozwolenia na użytkowanie obiektu...
Dziś nasza redakcja udała się na plac budowy, gdzie potwierdziliśmy, że prace są kontynuowane, a obiekt jest na ukończeniu. Ciekawe, co będzie dalej. Do tej pory bractwo skrupulatnie ukrywa przed swoimi wiernymi fakt kontynuowania prac nad budową kościoła w Świętochłowicach. Czyżby się czegoś obawiali? Czy rzeczywiście zostały władowane ogromne środki w obiekt, którego nie będzie się dało oficjalnie otworzyć?
Będziemy się bacznie przyglądać tej sprawie, która dzieje się "na naszym terenie", w naszym bliskim sąsiedztwie. Komuś musi bardzo zależeć, aby tej sprawie nie nadawać rozgłosu.... To świadczy o tym, jak wielki musiał być to przekręt...
Pod wpisem, w komentarzach (których niestety większość trzeba było usunąć z uwagi na zerową wartość merytoryczną, a niektóre zostawić jako typowy przykład hipokryzji zwolenników FSSPX) grożono nam już nawet pozwami, zarówno na drodze cywilnej jak i karnej (sic!) za poruszanie tego tematu (sic!)
Kilka dni temu, w Niedzielę Męki Pańskiej, na profilu jednego z (jak można się domyślić) wiernych/sympatyków FSSPX pojawiła się informacja, że tego dnia jest po raz ostatni sprawowana Msza św. w kaplicy w Chorzowie, a od przyszłego tygodnia kaplica przenosi się do... nie, wcale nie do Świętochłowic na Piaśniki, lecz do Katowic na Podlesie (jeśli ktoś nie wie, jest to jedna z najbardziej wysuniętych na południe, w stronę Mikołowa, dzielnica Katowic, a więc zupełnie nawet nie po drodze do Świętochłowic, lecz w zupełnie przeciwnym kierunku...).
 |
| Wpis z 17 marca 2024 r. (niedziela) |
 |
| Wpis z 18 marca br. (poniedziałek) |
Oficjalna informacja o nowej kaplicy, na oficjalnej stronie internetowej FSSPX (
https://www.piusx.org.pl/kaplice/katowice) pojawiła się dopiero na
jeden dzień przed planowanym poświęceniem, w czwartek, 21 marca (poświecenie nowej kaplicy, p.w. św. Jacka, zaplanowano na następny dzień, piątek, 22 marca br.).
Zwykle bractwo chwali się takimi wydarzeniami z wyprzedzeniem kilku tygodni, dlaczego tym razem zachowują się, jakby próbowali coś przemilczeć?
Czyżby zbyt wiele pojawiało się niewygodnych pytań, co z kościołem w Świętochłowicach, na co tak naprawdę poszły zbierane na ten cel pieniądze?
 |
Tego samego dnia, w czwartek 21 marca pojawił się
porządek nabożeństw dla nowej kaplicy FSSPX na
nadchodzący czas Triduum Sacrum i Wielkanocy. |
Trzeba jednak w tym miejscu zacząć historię od początku, i przypomnieć jakie plany miało (i być może wciąż ma) FSSPX ws. swojej działalności na terenie aglomeracji górnośląskiej (lub jak kto woli, tzw. GZM, czyli Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii). Na początku bractwo nie ukrywało się z tymi planami, i były one jawne, podane zarówno na stronie głównej FSSPX w Polsce, na Zrzutce dotyczącej kościoła na Śląsku, jak też na stronie kaplicy FSSPX w Chorzowie (prowadzonej najprawdopodobniej przez wiernych świeckich ze Śląska), i to właśnie na tej ostatniej stronie te informacje były dostępne najdłużej, bo aż do zeszłego roku, a zniknęły nie długo po pojawieniu się naszego wpisu na Facebooku...
Z tego materiału, pochodzącego z oficjalnych stron i zrzutek FSSPX, którego jednak dziś już tam nie znajdziemy, możemy dowiedzieć się wielu szczegółów, jak choćby szczegółowej lokalizacji działki i znajdujących się na nich obiektów.
Tak to miejsce wygląda na Mapie Google :
A tak wyglądał widok z 2021 r. (dostępny do dziś w serwisie Google), a więc jeszcze przed przystąpieniem przez FSSPX do prac remontowo - budowlanych:
W październiku 2023 r. obiekt miał już jednak wygląd nieco inny:
Widać zgromadzone materiały budowalne, oraz przygotowane już zbrojenia pod lekko barokizującą nadbudowę (jak na wizualizacjach zamieszczanych w Internecie), podobną do tej ukończonej już z drugiej strony budynku:
Widać, że budynek jest na ukończeniu, został ocieplony i otynkowany, zamontowane zostały nowe okna i drzwi, wewnątrz zapewne dokonano koniecznych wyburzeń oraz zainstalowano podstawowe instalacje, obiekt jest w stanie surowym zamkniętym, taka kompleksowa przebudowa i modernizacja budynku kosztowała nawet kilkaset tysięcy złotych... Widzimy że projekt został zrealizowany w ok 90 %, pozostały już praktycznie ostatnie prace wykończeniowe oraz wyposażenie wnętrz, czyli maksymalnie kilka miesięcy robót, i obiekt mógłby zostać otwarty w tym roku na Wielkanoc, nawet w stanie nieukończonym, jak inny, podobny ich obiekt na Śląsku, w Bukowcu (Strzebiń), który cały czas jest jeszcze wykańczany...
Jeden z artykułów w lokalnej prasie, z 2021 r., zamieszczał propagowane wówczas przez FSSPX wizualizacje obiektu, które niedługo później zniknęły ze stron bractwa:
Wizualizacja ta pojawiła się na Zrzutce na budowę kościoła. Sama zrzutka nie zniknęła, usunięte zostały jednak jakiekolwiek informacje o tym miejscu. Bractwo na swojej stronie internetowej chwali się, że do tej pory na nowy kościół na Górnym Śląsku zebrało już 803 321,64 zł (stan na dzień 31.08.2023 r.) W zakładce "Dane do przelewu" widnieje jedyna wyraźna wskazówka co do lokalizacji inwestycji :
"Jako tytuł przelewu prosimy koniecznie wpisać:
NA NOWY KOŚCIÓŁ W ŚWIĘTOCHŁOWICACH"
W opisie nie ma już jednak żadnych informacji:
"Dom rekolekcyjny i kaplica na Górnym Śląsku
Zwracamy się do wszystkich życzliwych osób, którym zależy, aby tradycja katolicka rozwijała się na Ziemi Śląskiej i w naszej Ojczyźnie, aby wsparli to Boże dzieło."
Diabeł boi się jawności!
Skąd ta tajemniczość i konspiracja? Czy rzeczywiście FSSPX zbiera pieniądze i kontynuuje prace nad obiektem, którego nie będzie się dało legalnie otworzyć i użytkować, bo nie otrzyma on urzędowego pozwolenia na użytkowanie?
Dziś znowu zawitaliśmy z aparatem na plac budowy żeby zobaczyć postępy prac.
 |
Aktualny stan na dzień 23 marca br. Jak widać, niewiele
się zmieniło od października, co można wytłumaczyć przerwą
techniczną w okresie zimowym, jak również otwarciem
nowej kaplicy (p.w. św. Jacka) w Katowicach-Podlesiu.
|
Czy przełożeni bractwa mają świadomość tego faktu, i dlatego kaplica FSSPX zamiast do Świętochłowic, przenosi się aktualnie w zupełnie inne miejsce, w oddalonej na południe, peryferyjnej dzielnicy Katowic (Podlesie), do której dojazd z centrum miasta trwa ok pół godziny, nie mówiąc o innych miastach aglomeracji...
 |
Powyższa mapka jasno pokazuje, jak bardzo FSSPX oddaliło się
od głównej osi komunikacyjnej aglomeracji górnośląskiej, którą
jest główna linia kolejowa Wrocław - Kraków, oraz
przebiegająca równolegle do niej Drogowa Trasa Średnicowa
[droga 902] i autostrada A4 między Gliwicami a Katowicami. |
Wygląda na to, że x. Stehlin doskonale wie, że kościoła w Świętochłowicach nie będzie się dało otworzyć w ciągu najbliższych miesięcy a nawet lat, a najprawdopodobniej wcale, i dlatego lepiej znaleźć sobie inne miejsce. Po co jednak cały czas zbierane są i wydawane na ten cel pieniądze? Czy fundacje, którymi zarządza x. Stehlin, nie powinny publicznie rozliczać się ze swoich wydatków i z gospodarności? Czy takie zachowanie nie ma znamion defraudacji lub poważnego nadużycia. Wierni składają ofiary na konkretny cel - jakim jest budowa kościoła, po to aby służył on jako miejsce kultu i aby mogli z niego korzystać. Dopóki kościoł nie zostanie otwarty i poświęcony, nie jest to możliwe. Jeśli osoba organizująca zbiórkę funduszy na ten konkretny cel jest świadoma, że w obecnych warunkach jest on niemożliwy do osiągnięcia z powodu przyczyny zewnętrznej, której nie jest on w stanie usunąć (brak zgody władz samorządowych i brak pozwolenia na użytkowanie), powinien czym prędzej zakończyć taką zbiórkę, przerwać jakiekolwiek prace na obiekcie i zwrócić wszystkie pieniądze ofiarodawcom (w tym celu należałoby obiekt sprzedać, bo jest on zbędny, skoro i tak nie będzie go można użytkować). Jednak nic takiego oczywiście nie miało do tej pory miejsca, zbiórka pieniędzy jest wciąż kontynuowana, prace budowlane również (pytanie tylko, czy jest w ogóle ważne pozwolenie na budowę). Tym wszystkim powinna zająć się prokuratura, bo ta sprawa ewidentnie jest podejrzana. Nie chcemy w tym miejscu ferować żadnych wyroków, od tego jest wymiar sprawiedliwości i odpowiednie służby, które powinny się tym tematem zająć, podobnie zresztą jak wieloma innymi machlojkami i nadużyciami, których od blisko 30 lat dopuszcza się x. Karl S.
Pewnie w najbliższym czasie, nie bacząc na święty czas Wielkiego Tygodnia, posypią się ataki i kalumnie pod moim adresem, jak również, być może, zapowiadane pozwy sądowe. Jednak jako uczciwy dziennikarz, nie boję się (w przeciwieństwie do tych, którzy chcieliby mnie uciszyć) Prawdy oraz poruszania niewygodnych tematów.
Jeśli FSSPX również się nie boi, to niech ujawni aktualny stan formalno-prawny tej nieruchomości, na którą zbierali (wciąż zbierają?) publicznie pieniądze... Temat jest ciekawy i wart zainteresowania mediów, i to nie tylko tych małych, lokalnych...
Jeśli ktoś posiada jakąś bardziej szczegółową wiedzę na temat tego (i nie tylko) przekrętu w wykonaniu FSSPX w Polsce, i zechciał by się tą wiedzą podzielić (zapewniam pełną anonimowość) to serdecznie zapraszam do kontaktu na priv., mój adres e-mail podany jest w zakładce KONTAKT u góry strony.
Michał Mikłaszewski, redaktor naczelny
Gliwice, 23 marca 2024 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz