Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

czwartek, 24 lutego 2022

Wroga krew... Jakże to dziś aktualne!


Ukraińska krew to wroga krew. Jestem Polakiem
Żaden Ukrainiec nie jest moim bratem
W zgodzie z historią a nie na bakier
Niesie mnie prawda nie powstrzyma żadna propaganda

To walka o pamięć nie wolno zapomnieć
Co nam zrobili banderowcy ich morderstw
Gwałcili zabijali kobiety a małe dzieci
K***a nabijali na sztachety

Kim trzeba być i co trzeba mieć w głowie
Tak nie zrobi nawet zwierzę a co dopiero człowiek
Co to za nacja? To przeklęta swołocz
Która zarzyna sąsiada który mieszka od lat obok

A nasi politycy stają z nimi ramię w ramię
Lansując się na neo banderowskim Majdanie
Odzierając z godności bestialsko zabitych Polaków
Wspierając potomków naszych katów

Zamknij oczy i weź sobie to wyobraź
Kobieta gwałcona na oczach jej ojca
Konające dzieci nabite na płotach
Martwy mężczyzna z bagnetami w oczach

Zarżnięta Matka z flakami na wierzchu 
Unoszący się zapach krwi w powietrzu 
Wyobraź to sobie siostro, bracie zanim 
zsolidaryzujesz się z Ukraińcami!

Nie zabijali tak po prostu to sprawiało im radość
Cięli Polki od waginy po szyje żywcem
Słabo aż się robi człowiekowi kiedy o tym wszystkim myśli
I ja mam się bratać z ich potomkami? Nigdy

My Polacy nosimy w sercach blizny historii
O Wołyniu o zabitych bliźnich nikt nie zapomni
Rodziny małe dzieci tortury bestialskie mordy..
Przecież to robili właśnie oni banderowcy

A Ty jak chcesz to pal za ich potomków świeczki w oknach
Ja tego nie zrobię bo myślę o naszych przodkach
Kiedy to robisz to przewracają się w grobach
Bo bratasz się z tymi co mają banderę za Boga

I przestań mi gadać że mam ludzkie życie za nic
I tak nigdy w życiu nie przeleję krwi za nich
Jak będzie trzeba to przeleję krew w obronie naszych granic
Nigdy nie zbratam się z Ukraińcami

Zamknij oczy i weź sobie to wyobraź
Kobieta gwałcona na oczach jej ojca
Konające dzieci nabite na płotach
Martwy mężczyzna z bagnetami w oczach

Zarżnięta Matka z flakami na wierzchu 
Unoszący się zapach krwi w powietrzu 
Wyobraź to sobie siostro, bracie zanim 
zsolidaryzujesz się z Ukraińcami!

Pretekst do wojny kaprys Stalina
Slabodna niezawisla Ukraina
Przestań popierać jak nie wiesz synu
Czym był Wołyń przy Katyniu

Nie ma na świecie takiego drugiego
Miejsca krwią sąsiadów zbrukanego
Mordu przez świat przemilczanego
Przez naród co nie zna języka własnego

50 tysięcy rodzin mieszanych
Leży bez mogił gdzieś pogrzebanych
Bo gieroje z uon z siekierami
Kazali by powybijali się sami

Jak mąż Ukrainiec nie chciał Polki ubić
Całą rodzinę doprowadzał do zguby
Gdy żona Ukrainka męża nie zabiła
Ona wraz z dziećmi życiem przypłaciła

Zwykły bandytyzm napady dywersja
Sąsiedzka przemoc to był ich zwyczaj
Przemyt gwałty grabieże morderstwa
Aż powstał Korpus Ochrony Pogranicza

Skradzione ziemie tam gdzie leżą szczątki
Najciemniejsze historii zakątki
Zanim powstała Dywizja Wołyńska
Popełniali ludobójcze skurwysyństwa

200 tysięcy wymordowanych
Narodowo wyzwoleńczy schemat
Dziś mówią o UPA jak o bohaterach
Każą zapomnieć tych których nie ma

Po polskich wsiach nie ma nawet fundamentów
Dla Ukraińców te ziemie są przeklęte
Tam gdzie pomniki stoją bez głów
Od zawsze była Polska i będzie Polska znów

Zamknij oczy i weź sobie to wyobraź
Kobieta gwałcona na oczach jej ojca
Konające dzieci nabite na płotach
Martwy mężczyzna z bagnetami w oczach

Zarżnięta Matka z flakami na wierzchu 
Unoszący się zapach krwi w powietrzu 
Wyobraź to sobie siostro, bracie zanim 
zsolidaryzujesz się z Ukraińcami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz