Ci, którzy nie akceptują liturgii Jego Świątobliwości papieża Piusa XII, mają poważny problem. Odmówili celebrowania święta św. Józefa Robotnika. Czy jutro odprawią odnowioną Mszę św. Wniebowzięcia NMP, również ustanowioną przez Piusa XII? I czy również zaakceptują ogłoszony przez niego dogmat o Wniebowzięciu NMP? Ponieważ Msza została odnowiona wraz z ogłoszeniem dogmatu? Czy popełnią błąd, uznając, że papieżowi należy być posłusznym tylko w kwestiach dogmatów, ale w innych sprawach można mu nie być posłusznym?
Konsekwencja, konsekwencja!
Wszystko, co uczynił podczas swojego pontyfikatu, jako Namiestnik Chrystusa, ostatni do dziś, zostało zatwierdzone przez Boga. Błędem heretyckim jest akceptowanie niektórych rzeczy, a innych nie. Fałszywi katolicy osądzający papieża, wasza postawa prowadzi do anarchii teologicznej, moralnej i w kwestii kultu. Papieżowi należy być posłusznym.
JE x. biskup Merardo Loya
Pius XII zachęcił do aktywnego uczestnictwa wiernych w liturgii, jest Pan posłuszny i odpowiada celebransowi ?
OdpowiedzUsuńPo 1. czym innym zachęcać, a czym innym nakazywać, wprowadzać normy obowiązujące którym każdy MUSI podlegać. To chyba jest różnica. Po 2. Pius XII wprowadził tzw. Msze dialogowane, ale każdorazowo za zgodą biskupa ordynariusza miejsca. Obecnie nie mamy ordynariuszy miejsca, więc nie ma kto takiej zgody udzielić. Dopiero w 1962 r. pseudopapież Roncalli (Jan XXIII) wprowadził je jako normę obowiązującą, a więc katolików one nie obowiązują. Aczkolwiek w związku z tym że przez wiele lat byłem aktywnym ministrantem i znam ministranturę na pamięć, to zazwyczaj będąc na Mszy św. odpowiadam celebransowi, z przyzwyczajenia, szeptem albo chociaż w myślach, nawet gdy nie służę.
Usuń