Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

niedziela, 26 stycznia 2025

Były biskup FSSPX Richard Williamson umiera.

 Święcenia kapłańskie przyjął z rąk abp. Lefebvre’a w 1988 r.…

Były biskup SSPX Richard Williamson umiera

Najczcigodniejszy Richard Williamson , jeden z czterech biskupów konsekrowanych dla Bractwa Św. Piusa X (FSSPX) wbrew „papieżowi” Janowi Pawłowi II 30 czerwca 1988 r. przez abp. Marcela Lefebvre’a i bp. Antonio de Castro Mayera, jest podobno bliski śmierci i mógł już nie żyć w momencie publikacji tego posta.

Według watykańskiego dziennikarza Edwarda Pentina, 84-letni biskup z Anglii został wczoraj wieczorem przyjęty do szpitala z powodu krwotoku mózgowego i otrzymał ostatnie namaszczenie:

Według niektórych doniesień, biskup Williamson jest nieprzytomny i nie przewiduje się jego przeżycia:

Niektórzy twierdzą, że biskup już nie żyje, ale ta informacja nie została potwierdzona.

Proszę o modlitwę za biskupa Williamsona, aby zmarł śmiercią świętą.

Watykan ekskomunikował Williamsona w 1988 r., ale w 2009 r. ekskomunikę tę cofnął. W 2012 r. Williamson został wykluczony z Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X i od tego czasu działa niezależnie.

Jak wiedzą wieloletni goście tej witryny, byliśmy bardzo krytyczni wobec Bp. Williamsona i jego niebezpiecznej lefebrystycznej teologii oporu. Oczywiście podtrzymujemy naszą krytykę, ale teraz nadszedł czas, aby prosić o modlitwy za niego, aby mógł umrzeć w stanie łaski uświęcającej, z doskonałym żalem za grzechy i żywymi cnotami wiary, nadziei i miłości. Kiedy umrze, módlcie się o spokój jego duszy.

Po śmierci bp. Williamsona, jedynymi dwoma żyjącymi biskupami konsekrowanymi przez abp. Lefebvre'a dla SSPX w 1988 r. są Bernard Fellay (ur. 1958) i Alfonso de Galarreta (ur. 1957).

Święty Józefie, patronie umierających, bądź z nami w obliczu śmierci!

Źródło obrazu: YouTube (zrzut ekranu)

Licencja: dozwolony użytek

ZA: https://novusordowatch.org/2025/01/bishop-richard-williamson-is-dying/

2 komentarze:

  1. Ks. Biskup umiera: "Najnowsze wiadomości na temat Monsignora Williamsona są takie, że biskup jest nadal nieprzytomny, ale nieruchomy i najwyraźniej nie odczuwa bólu.

    Nie reaguje jednak na żadne bodźce.

    Lekarze w szpitalu powiedzieli wczoraj, że jest mało prawdopodobne, aby żył długo, może najwyżej dzień lub dwa.

    Wczoraj biskup miał kilku gości, około dwudziestu, również z Londynu, którzy nieustannie modlili się przy jego łóżku.

    Drugą noc z rzędu niektórzy wierni otrzymali od szpitala pozwolenie na pozostanie i modlitwę przy łóżku biskupa".
    Wiadomość z gloria.tv

    Módlmy się.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Stan biskupa powoli się pogarsza, jednak z Anglii pochodzi świadectwo wiernej katoliczki, która przebywała dziś z nim w szpitalu, a z zawodu jest pielęgniarką.

    Relacjonuje, że w ciągu wielu lat pracy w służbie zdrowia i widząc tak wielu ludzi w takich warunkach, nigdy nie widziała takiej pogody ducha, jaką Jego Ekscelencja okazał w tych godzinach, zarówno na twarzy, jak i na ciele, nie okazując żadnego cierpienia.

    Modlitwy napływają z całego świata, co z pewnością przynosi dobre owoce. Módlmy się nadal za niego.

    Oprócz meksykańskiego biskupa Zendejasa, jeśli Bóg pozwoli, w najbliższy piątek do szpitala w Broadstairs dołączy również biskup Paul Morgan, angielski biskup ruchu oporu, który obecnie prowadzi swój główny apostolat we Francji.

    Jego obecność będzie dodatkowym pocieszeniem i zapewnieniem w modlitwie".

    Wiadomość z gloria.tv, 29 stycznia 2025.

    OdpowiedzUsuń