Bojówki polskojęzycznych neonazistów, sympatyzujące z ukraińskim Azovem, zaatakowały publiczne i otwarte spotkanie polskich narodowców w Łodzi. Na zdjęciu pobity jeden z uczestników spotkania. Ciekawe czy prokuratura, policja i ABW mają zamiar coś zrobić z tymi bandytami? Film informacyjny o wydarzeniach ponieżej:
OD REDAKCJI TENETE TRADITIONES: Ktoś, kto bardziej kocha neonazistowską UPAainę niż Polskę, to nie polski nacjonalista! Ktoś kto sam jest neonazistą, posuwając się do metod nazistów (brutalny atak na osoby starsze [mężczyzna na zdjęciu ma ok 60 lat] oraz kobiety, które zostały oblane gazem) nie zasługuje nawet na miano człowieka, jest zwykłym potworem, kanalią, bandytą którego należy wyeliminować ze społeczeństwa. Tym bardziej nie zasługują oni na miano Polaków, ani polskich nacjonalistów. To obrzydliwe, antypolskie i antynarodowe, chociaż polskojęzyczne (tak samo jak "nasi" politycy oraz media głównego ścieku) szumowiny, które nie mają nic wspólnego z Narodem Polskim, ani polskim nacjonalizmem. To "kultura" turańskiego wschodu, "kultura" rodem z kozackiej dziczy, pardon, siczy, całkowicie obca polskiemu duchowi narodowemu, związanemu z wiarą katolicką i cywilizacją łacińską. Nie wiadomo, czy winnymi tych obrzydliwych czynów są członkowie banderowskich szczujni i gadzinówek – stowarzyszenia "Niklot" bądź miesięcznika "Szturm", czy też skompromitowani AN albo jakieś pozostałości "ONR'u", którzy niedawno, wraz z organizacją "3 droga" publicznie grozili wszystkim, którzy nie zgadzali się z ich pro-ukraińską narracją. Na miejscu poszkodowanych, uznalibyśmy te pogróżki za pierwszy krok w tej sprawie. Zdrajcom Narodu Polskiego oczywiście nie można odpuścić! Nie zapomnimy tego, wypowiedzieli wojnę Polsce i Polakom! Ś.W.O.!
Naród wybrany rezydujący w Polsce bije nas rękami Ukrainy
OdpowiedzUsuń