Cytaty
"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache
ks. Coache
„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos
„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________
piątek, 15 sierpnia 2014
ŻEGNAMY CIĘ. ALLELUJA!
Z wielką radością żegnamy dziś byłego już przełożonego FSSPX na Europę środkowo-wschodnią - x. Karla Stehlina.
Po 20 latach w końcu przyszedł czas, aby xiądz mąciciel opuścił nasz ukochany Kraj...
Pozostaje nam jedynie współczuć biednym Azjatom, a x. Karlowi S. zaśpiewać tradycyjne:
- "ALLELUJA... ALLELUJA... ŻEGNAMY CIĘ ALLELUJA, ŻEGNAMY CIĘ ALLELUJA, ŻEGNAMY CIĘ ALLELUJA, ŻEGNAMY CIĘ!!!"
czwartek, 14 sierpnia 2014
94. rocznica cudu nad Wisłą, która uratowała Europę przed bolszewizmem
Na przedpolach Warszawy 13-15 sierpnia 1920 r. rozegrała się decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej. Określana „cudem nad Wisłą” i uznawana za 18. przełomową bitwę w historii świata zadecydowała o niepodległości Polski i uratowała Europę przed bolszewizmem.
Konflikt polsko-bolszewicki rozpoczął się właściwie tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. 18 listopada 1918 r. przywódca bolszewickiej Rosji Włodzimierz Lenin wydał rozkaz o rozpoczęciu Operacji „Wisła”. Dla bolszewików pokonanie Polski było celem taktycznym - głównym było wsparcie komunistów, którzy w tym samym okresie próbowali rozpocząć rewolucję w Niemczech i w krajach powstałych po rozpadzie Austro-Węgier.
Pierwszy etap walk polsko-bolszewickich, rozpoczęty w lutym 1919 r., trwał do października 1919 r. Przerwały je na trzy miesiące rozmowy pokojowe, które toczyły się w Moskwie i w Mikaszewiczach na Polesiu. Rozmowy te były swoistą „zasłoną dymną” ze strony bolszewików, którzy cały czas przygotowywali plany inwazji na Polskę. Wstrzymanie działań wojennych z Polską pozwoliło Armii Czerwonej zadać ciężkie straty wojskom „białego generała” Antona Denikina, a także zmusić ukraińskiego przywódcę Semena Petlurę, walczącego zarówno z Rosjanami, jak i z Polakami, do wycofania się na terytorium Polski. W kwietniu 1920 r. rząd polski zawarł porozumienie z Petlurą - w zamian za uznanie przez Ukrainę praw Polski do Małopolski Wschodniej (zwłaszcza do Lwowa), Polska uznała rząd Ukraińskiej Republiki Ludowej. Podpisano też wspólną konwencję wojskową.
7 maja 1920 r. siły polsko-ukraińskie wkroczyły do Kijowa. W tej sytuacji Armia Czerwona rozpoczęła ofensywę, dowodzoną przez Michaiła Tuchaczewskiego, jednego z najzdolniejszych dowódców sowieckich.
Zdecydowany atak Tuchaczewskiego miał na celu zdobycie Warszawy, jednocześnie armia Siemiona Budionnego zaatakowała Polaków w rejonie Lwowa, a korpus kawalerii Gaj-Chana miał opanować północne Mazowsze, aby w ten sposób otoczyć i ostatecznie pokonać siły polskie.
środa, 13 sierpnia 2014
Matki Boskiej Zielnej
W piątek obchodzimy Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, popularnie zwane u nas Świętem Matki Boskiej Zielnej - patronki ziemi i roślin. Każdy wierny ma okazję poświęcić polne kwiaty, zboże i wianki. Przed lub po Mszy św. ludzie z wiankami podejdą do ołtarza, by je pobłogosławić. Święto to, obchodzone w Kościele od V wieku, jest jednym z najważniejszych maryjnych uroczystości w roku. W niektórych państwach ma nieco inną nazwę niż w Polsce (np. w Czechach to Matki Boskiej Korzennej), obchodzone jest też przez Kościół wschodni jako jedno z 12 głównych świąt kościelnych. Jeszcze 20 lat temu do kościołów znoszono ogromne wieńce i snopy zboża. Teraz ten zwyczaj niestety nieco zanika.
Szczególnie w mieście coraz mniej ludzi przynosi kwiaty, są to raczej nieduże pęki, symboliczne kilka kłosów. Dawniej jednak bukiet musiał mieć obowiązkowo każdy parafianin, zbierało się je wcześniej, w sobotę. Święciło się też pola, żeby dobrze obrodziły. Termin tego święta zbiega się ze żniwami. Wniebowzięcie zwane jest również Zaśnięciem Najświętszej Maryi Panny. To dogmat wiary katolickiej - Maryja umarła, tak jak Jej syn - nasz Pan Jezus Chrystus. Ale, jako Niepokalana i Bogarodzica, została z duszą i ciałem wzięta do Nieba. Zaśnięcie to łagodniejsza nazwa śmierci. Inscenizacja Zaśnięcia NMP odbywa się co roku w Kalwarii Zebrzydowskiej. W każdym kościele Msze święte są odprawiane tak jak w niedziele.
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
9 sierpnia - 150 rocznica urodzin Romana Dmowskiego
Dwa dni temu obchodziliśmy okrągłą, 150 rocznicę urodzin wielkiego Męża Stanu, Architekta i Twórcy Niepodległej Polski, Ojca Polskiej Idei Narodowej, Pisarza, Wychowawcy i Wzoru dla Pokoleń.
9 sierpnia, 150 lat temu, cztery dni po straceniu Romualda Traugutta, przyszedł na świat Roman Dmowski.
Ś.p. Pan Roman Dmowski (zmarły 75 lat temu, 2 stycznia 1939 r. w Drozdowie), urodził się w Kamionku pod Warszawą, w święto Św. Romana, Męczennika.
Niemieckojęzyczni kapłani organizują się

Niewątpliwie jest to też jeden z powodów, dla których w bieżącym roku bp Williamson coraz intensywniej powtarza w „Komentarzach Eleison” swoje wielokrotnie obalone sofizmaty na temat papiestwa, eklezjologii, herezji i sedewakantyzmu (dla przykładu: „mentewakantyzm”, „mentewakantyzm” II, o magisterium i nieomylności, o sedewakantyźmie). Po prostu niemieccy i austriaccy (a z bezpośrenich źródeł wiem także, że i węgierscy) sojusznicy Jego Ekscelencji opuścili ślepy zaułek lefebryzmu i odcięli się całkowicie od modernistów i tych, którzy trwają z nimi w komunii, jak bp Williamson i cały tak zwany „ruch oporu”.
Poniżej można przeczytać tekst umieszczony na stronie wspomnianych xięży, antimodernist.org, którą również szczególnie polecam (jest tam wiele bardzo ciekawych artykułów, i.a. o nieważności nowego rytu święceń kapłańskich):
Wizyta JE x. bpa Sanborna w Polsce AD 2014
Pragniemy poinformować, iż w ostatni weekend sierpnia, w dniach od 29 do 31 VIII AD 2014, z wizytą duszpasterską będzie przebywał w Królewskim, Stołecznym Mieście Krakowie Jego Ekscelencja xiądz Biskup Donald J. Sanborn - rektor seminarium Trójcy Przenajświętszej w Brooksville (Floryda, USA). 31 sierpnia o godz. 10 będzie sprawował w krakowskim Oratorium NMP Królowej Korony Polskiej Mszę Świętą oraz udzieli wiernym sakramentu bierzmowania.
Osoby pragnące uzyskać więcej informacji prosimy o kontakt z duszpasterzem, ks. Rafałem Trytkiem.
Osoby pragnące uzyskać więcej informacji prosimy o kontakt z duszpasterzem, ks. Rafałem Trytkiem.
piątek, 1 sierpnia 2014
Oświadczenie w sprawie rocznicy 1 sierpnia.
W związku z tym, iż dochodzą do mnie od wczoraj liczne wiadomości i skargi, jakobym na swoim blogu promował dzisiejsze "święto" - czyli 70 rocznicę Powstania Warszawskiego, oświadczam, co następuje:
Po 1. Powstanie Warszawskie było wielkim błędem. Było to całkowita głupota, nieroztropność polityczna, skazanie na śmierć tysięcy Polaków, zniszczenie Warszawy oraz wybicie resztek elity narodowej. Ci którzy podjęli tą idiotyczną, i tragiczną w skutkach decyzje, powinni zawisnąć na pl. Zamkowym. W 1944 r. jedynym logicznym wyjściem było przeczekać Niemców, którzy i tak już się wycofywali, i zebrać wszystkie siły do walki z sowietami....
Po 2. Powstanie to było od początku do końca finansowane przez masonerię, w osobie Józefa Retingera, "ojca chrzestnego" klubu Blidberger i komisji trójstronnej. Dowództwo AK na czele z Borem-Komorowskim otrzymało olbrzymie łapówki w dolarach za zrobienie idiotyzmu, który kosztował życie tysięcy niewinnych cywili...
Po 3. Ta ruchawka nie zasługuje nawet na miano Powstania, by była to umyślna zbrodnia popełniona na cywilach. Sowieci, którzy maczali w tym palce, nakręcając całą propagandę anty-niemiecką, mieli w tym ogromny interes. Wchodząc do zrównanej z ziemią stolicy, pozbawionej jakichkolwiek elit, mieli wolne pole do działania... Mogli sobie tu od podstaw budować "nowy wspaniały świat", i nowe, socjalistyczne miasto, bez żadnego oporu ze strony polskiej reakcji...
Po 4. Podobnie jak w przypadku naszych poprzednich, nieszczęsnych "powstań narodowych", i tym razem mieliśmy do czynienia z ohydnym zmanipulowaniem naszego Narodu, wykorzystaniem naszej głupoty i naiwności, oraz chorej, mickiewiczowsko-powstańczej mentalności rzucania się z szabelką na czołgi...
Po 5. Mimo wszystko, tym którzy polegli, przelewając swą krew za Ojczyznę, należy się cześć i honor. Ci ludzi w 99% nie byli świadomi, co tak naprawdę stoi za tym powstaniem. Przelewali oni swoją krew, bo wierzyli że walczą za wolność naszej Ojczyzny. Narodowe Siły Zbrojne, które początkowo potępiły powstanie, ostatecznie również podjęły decyzje o udziale w walkach. Nie możemy zapomnieć o ich ofierze, musimy pamiętać o nich, jak również o tych, którzy wydali na nich wyrok śmierci. Niech dobry Bóg da chwałę wieczną tym pierwszym, oraz zmiłuje się nad tymi drugimi...
Michał Mikłaszewski
"MY POPADLIŚMY W TAKĄ NIENORMALNOŚĆ ŻE
ŚWIĘTUJEMY KLĘSKI KIEDY INNI ŚWIĘTUJĄ ZWYCIĘSTWA'' (ROMAN DMOWSKI)
Po 75 latach od zwycięstawa Frankistów, komuniści chcą zbeszcześcić Dolinę Poległych!
Doszło to tego skandalu, że niedawno Organizacja Narodów Zjednoczonych wezwała Hiszpanię do usunięcia zwłok Zwycięzcy Ostatniej Krucjaty i Przywódcy Katolickiej Hiszpanii - ś.p. gen. Francisco Franco z dotychczasowego miejsca jego wiecznego spoczynku w położonej niedaleko Madrytu Valle de los Caídos (hiszp. Dolina Poległych, właściwie Monumento Nacional de Santa Cruz del Valle de los Caídos - Narodowy Pomnik Świętego Krzyża w Dolinie Poległych). To jedna z propozycji "rozliczenia się" Hiszpanii z jej rzekomo "faszystowską" przeszłością...
ONZ, powtarzając żądanie socjalistów z 2011 roku, wyraziło zaniepokojenie faktem, że bazylika Valle de los Caidos, w której spoczywają doczesne szczątki wielkiego dyktatora, stanowi miejsce pielgrzymek ludzi o prawicowych poglądach. Jako że przy budowie monumentu zginęli Hiszpanie o socjalistycznych przekonaniach, a także ze względu na dokonywane przez "reżim" Franco prześladowania komunistów, ONZ wniosło o przekształcenie tego miejsca w muzeum upamiętniające ofiary dyktatury [sic!], jako część usuwania z Hiszpanii wszystkich "symboli faszystowskich".
Logika reprezentowana przez ONZ jest porażająca - postulowanie uczczenia komunistów, a wymazania z pamięci historycznej frankistów to kolejna odsłona odzyskiwania przez tych pierwszych przestrzeni dziejowej i politycznej. Zgodnie z wytycznymi organizacji, ofiary dyktatury Franco i ich rodziny mają zostać odnalezione. Zostaną im także wypłacone odszkodowania...
Logika reprezentowana przez ONZ jest porażająca - postulowanie uczczenia komunistów, a wymazania z pamięci historycznej frankistów to kolejna odsłona odzyskiwania przez tych pierwszych przestrzeni dziejowej i politycznej. Zgodnie z wytycznymi organizacji, ofiary dyktatury Franco i ich rodziny mają zostać odnalezione. Zostaną im także wypłacone odszkodowania...
Viva Espana!
Viva Franco!
Viva Rey!
31. lipca - czwartek - Św. Ignacego Loyoli, Wyznawcy [święto 3 kl.]
To, co dla świata jest szaleństwem, w rzeczywistości jest najwyższą mądrością – bezgraniczne oddanie się Kościołowi.
Oddając się jemu, oddajemy się samemu Bogu. W Piśmie Świętym jest wielokrotnie napisane, że Kościół jest Ciałem Chrystusa. „Jezus Chrystus i Kościół stanowią jedno, i nie należy robić z tego trudności”, jak powiedziała św. Joanna d'Arc. Duch Święty uczynił Kościół nieomylnym „filarem i podporą prawdy” (1 Tm 3, 15). Pan jest z Kościołem „przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20). Do Kościoła Chrystus powiedział: „kto was słucha, Mnie słucha” (Łk 10, 16), i wynika z tego jasno, że kto jest posłuszny Kościołowi, ten jest posłuszny samemu Bogu.
Oddaję się Kościołowi, lecz „wiem, komu zaufałem” (2 Tm 1, 12).
Oddając się jemu, oddajemy się samemu Bogu. W Piśmie Świętym jest wielokrotnie napisane, że Kościół jest Ciałem Chrystusa. „Jezus Chrystus i Kościół stanowią jedno, i nie należy robić z tego trudności”, jak powiedziała św. Joanna d'Arc. Duch Święty uczynił Kościół nieomylnym „filarem i podporą prawdy” (1 Tm 3, 15). Pan jest z Kościołem „przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20). Do Kościoła Chrystus powiedział: „kto was słucha, Mnie słucha” (Łk 10, 16), i wynika z tego jasno, że kto jest posłuszny Kościołowi, ten jest posłuszny samemu Bogu.
Oddaję się Kościołowi, lecz „wiem, komu zaufałem” (2 Tm 1, 12).
Subskrybuj:
Posty (Atom)