Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

niedziela, 19 stycznia 2020

Św. Alfons Maria Liguori: Druga Niedziela Po Trzech Królach. Rozmyślania na wszystkie dni całego roku.


DRUGA NIEDZIELA PO TRZECH KRÓLACH
--

O ufności, z jaką do Matki Bożej winniśmy się uciekać.

A gdy nie stawało wina, rzekła Matka Jezusowa do Niego: Wina nie mają -- Jan 2, 3.

  PRZYGOTOWANIE -- Dzisiejsza Ewangelja opowiada, iż P. Jezusa zaproszono na gody weselne do Kany Galilejskiej; udał się tam wraz z Matką Najśw. W czasie uczty zabrakło wina. Najśw. Dziewica pierwsza to zauważyła i, zwróciwszy się do Syna, powiedziała: W i n a   n i e   m a j ą.
 Uderza, iż P. Jezus nie chciał czynić cudów przed czasem na nie przeznaczonym, lecz następnie, ze względu na prośbę swej Matki, przemienił wodę w wino.
 To zdarzenie jasno okazuje: 1. jak wielka jest potęga Marji, gdy idzie o wyjednanie nam łask, jakich potrzebujemy; 2. z jakiem miłosierdziem N.P. Marja wspiera nas we wszystkich naszych potrzebach

 I. -- Tak wielkie, mówi św. Bonawentura, jest znaczenie Marji przed Bogiem, iż nie może doznać odmowy, gdy Go o co prosi. Dlaczego jednak modlitwy Marji są tak skuteczne? Św. Antonin za powód tego podaje, iż Marja jest Matką P. Jezusa. Modlitwy świętych są modlitwami sług, modlitwy zaś Marji -- prośbami Matki; są one niejako rozkazem dla P. Jezusa, który tak Matkę swą miłuje. To też niemożliwe, by jej prośby mogły być odtrącone.

Pomoc tej Bożej Matki Kosmas Jerozolimski nazywa wszechmocną -- Słuszna to rzecz, powiada Ryszard o św. Wawrzyńca, iż Syn swej władzy Matce udziela. Syn, będąc wszechmocnym, i swą Matkę wszechmocną uczynił, o ile stworzenie takiem być może -- Według św. Bernardyna z Sieny, wszyscy są posłuszni Marji, nawet Bóg pod pewnym względem.

Pewnego razu św. Brygida, będąc w zachwyceniu, usłyszała, jak Zbawiciel powiedział do swej Matki: ,,Proś mnie, o co chcesz, a napewno Cię wysłucham -- podał jako powód: ,,Ponieważ niczego mi nie odmówiłaś na ziemi i ja Ci w niebie niczego nie odmówię".
 Jerzy, arcyb. nikomedyjski, powiada, iż P. Jezus spełnia wszystkie prośby swej Matki, jakby przez to chciał się Jej wywdzięczyć za to, iż zgodziła się przyjąć Go za syna i dała Mu życie. Możemy więc odezwać się do Marji słowy Jerzego Nikomedyjskiego: Nic się nie oprze Twej potędze u Stwórcy, On bowiem Twą chwałę z swoją uważa. -- Możemy również powiedzieć ze św. Piotrem Damjanem: Wszystko, Marjo, dla Ciebie możliwe, nawet rozpczającym nadzieję zbawienia możesz przywrócić.

 II. -- Słowa Ewangelji okazują również miłosierdzie Marji -- Wina zabrakło, oblubieńcy strapieni. Nikt nie zwraca się do N. Panny, aby poprosiła Syna o poratowanie ich w kłopocie. Lecz Serce Marji, mówi św. Bernardyn Sieneński, umie współczuć z strapionymi -- skłania Ją do przyjęcia na się urzędu Pośredniczki -- do poproszenia Syna o cud. Jeśli więc, dodaje tenże Święty, ta dobra Pani, choć nie proszona, tak postąpiła, cóż dopiero uczyni, jeśli się Ją o to poprosi! Ze zdarzenia w Kanie św. Bonawentura taki wyprowadza wniosek: Jeśli Marja już na ziemi była tak milosierna, to jakież wielkie Jej miłosierdzie musi być teraz, gdy w niebie przebywa! I tak Święty swe słowa tłumaczy: W niebie bowiem Marja w obliczu Boga o wiele lepiej niż przedtem poznaje nasze potrzeby.

Św. Piotr Damjan powiada, iż Najśw. Dziewica kocha niezwyciężoną miłością. Co chciał przez to powiedzieć? Że miłość Świętych, którzy tak kochali swoją Królowę, nigdy nie dorówna miłości, jaką ku nim żywi Marja. -- Wielka jest potęga Świętych przed Bogiem, mówi św. Augustyn, i mogą wiele uprosić łask tym, którzy się im polecają, ponieważ jednak Marja jest potężniejsza, niż wszyscy Święci, to też o wiele bardziej niż oni pragnie miłosierdzie Boże dla nas uprosić. Nie zaniedbujmy więc we wszystkich naszych potrzebach uciekać się do tej Matki miłosierdzia, która jest zawsze gotowa pomagać tym, którzy do Niej się uciekają.

Przyswójmy sobie słowa św. Bonawentury: O jakże niezmierna i godna podziwu dobroć naszego Boga, który nam nędznym Ciebie, Pani i Matko moja, zechciał dać za Orędowniczkę, abyś mogła swem wstawiennictwem upraszać nam wszystko, czego zapragniesz.

,,Rozmyślania na wszystkie dni całego roku z pism św. Alfonsa Marji Liguorego Tom I, Toruń 1935 rok, 192-195 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.