Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

sobota, 14 maja 2022

155'ta rocznica urodzin Adama Stefana x. Sapiehy.

 14 maja 1867 roku urodził się Adam Stefan Stanisław Bonifacy Józef ks. Sapieha h. Lis. Książę-biskup krakowski (od 1926 – abp metropolita), kardynał Świętego Kościoła Rzymskiego, senator RP. Szambelan papieski papieża Piusa X, z zadaniem pełnienia funkcji nieformalnego ambasadora spraw polskich przy Stolicy Apostolskiej. 

8 listopada 1911 otrzymał od cesarza Franciszka Józefa nominację na urząd bpa diecezji krakowskiej, zatwierdzoną przez papieża 27 listopada tegoż roku – uroczysty ingres do katedry wawelskiej odbył 3 marca 1912. 

W czasie I wojny światowej powołał Książęco-Biskupi Komitet Pomocy dla Dotkniętych Klęską Wojny. Benedykt XV mianował go asystentem tronu papieskiego i hrabią rzymskim (nie otrzymał jednak – zwyczajowego w wypadku biskupów krakowskich – kapelusza kardynalskiego ani wówczas, ani za pontyfikatu Piusa XI). 12 listopada 1922 został wybrany na senatora RP z listy Chrześcijańskiego Związku Jedności Narodowej, lecz 9 marca 1923 złożył mandat, podporządkowując się papieskiemu zakazowi przyjmowania przez hierarchów kościelnych godności publicznych. W roku 1927 wydał zezwolenie na złożenie w Krypcie Wieszczów Narodowych sprowadzonych z Paryża zwłok Juliusza Słowackiego, a w maju 1935 – na pochówek marszałka Józefa Piłsudskiego w Krypcie Św. Leonarda, z zastrzeżeniem tymczasowości tej lokalizacji. Kiedy dwa lata później jednostronnie zdecydował o przeniesieniu trumny tegoż pod Wieżę Srebrnych Dzwonów (nienależącą do sakralnej przestrzeni katedry), wybuchł tzw. konflikt wawelski, zaogniony jeszcze listem do prezydenta Mościckiego, po którym został oskarżony o obrazę głowy państwa, a wyciszony dopiero dyplomatycznymi przeprosinami. 

W 1939 prosił papieża Piusa XI (i ponownie, po jego śmierci, Piusa XII) o zwolnienie z urzędu ze względu na stan zdrowia, jednak za namowami władz (m.in. ministra J. Becka) prośbę tę wycofał, dzięki temu w czasie II wojny światowej i okupacji niemieckiej stał się faktycznym przywódcą (wskutek emigracji prymasa Augusta Hlonda) Kościoła polskiego w Generalnym Gubernatorstwie i moralnym przywódcą narodu. Jego niezłomna postawa wobec okupanta, domaganie się zaniechania terroru i ofiarność w niesieniu pomocy potrzebującym zyskały mu zaszczytny tytuł Księcia Niezłomnego. 

Po opanowaniu Polski przez Armię Czerwoną i zainstalowaniu reżimu komunistycznego zachowywał równie godną, a zarazem realistyczną postawę. Zaakceptował deklarację ideową organizacji Wolność i Niezawisłość, z jego inicjatywy zaczął się też 24 marca 1945 ukazywać w Krakowie „Tygodnik Powszechny” pod redakcją ks. Jana Piwowarczyka. 23 sierpnia 1945 reaktywował Caritas i stanął na jego czele. 18 lutego 1946 otrzymał wreszcie kapelusz kardynalski, a 24 października tegoż roku papież nadał mu także nadzwyczajne uprawnienia ordynariusza dla duchowieństwa i wiernych obrządku greckokatolickiego. W grudniu 1948 wystosował list protestacyjny do Bolesława Bieruta w sprawie szykan wobec Kościoła (likwidacja szkół katolickich, utrudnianie posługi duszpasterskiej chorym i więźniom, niszczenie prasy katolickiej, indoktrynacja komunistyczna obywateli, szkalowanie duchowieństwa) - listy takie ponawiał w następnych latach, m.in. po przejęciu przez kolaborantów reżimu Caritasu. Zachowywał sceptycyzm wobec tzw. porozumienia państwo-Kościół z kwietnia 1950, przewidując, że komuniści go nie dotrzymają.

Wskutek pogorszenia się stanu zdrowia 3 maja 1951 przekazał rządy nad archidiecezją abpowi Eugeniuszowi Baziakowi. 

Zmarł 23 lipca 1951 roku, a jego pogrzeb stanowił wielką manifestację religijną i patriotyczną w apogeum stalinowskiego terroru.

Źródło: https://www.facebook.com/PortalMysliKonserwatywnej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz