Monsignor Robert F. Mackenna urodził się 8 lipca 1927 roku w Danville, Illinois (USA). Jego rodzice, James i Irene, byli pobożnymi katolikami, którzy wykształcili go w wierze i wysłali do Aquinas College, prowadzonego przez ojców dominikanów. Kiedy Robert jako nastolatek wstąpił do Zakonu Kaznodziejskiego św. Dominika, przyjął imię brat Fidelis.
W 1958 r. br. Robert został wyświęcony na kapłana Chrystusa przez kardynała Amleto Cicognani'ego; zmęczony niepowodzeniami w Zakonie Dominikańskim po Soborze Watykańskim II, dołączył do ojca Francisa Fentona, kapłana diecezji Bridgeport w Connecticut, zakładając Ruch Ortodoksyjno-Katolicki (ORCM) i otwierając kaplicę Matki Bożej Różańcowej w Monroe, Connecticut. Później założył Siostry Dominikanki Niepokalanego Serca Maryi, oddane modlitwie i nauczaniu.
W święto Niepokalanego Serca Maryi otrzymał pełnię kapłaństwa, gdy został konsekrowany na biskupa 22 sierpnia 1986 r. w Raveau (Francja) przez bpa Michela-Louisa Guérarda des Lauriers, również dominikanina, który sam był konsekrowany przez abpa Pierre'a Martina Ngo-Ding Thuc.
Bp McKenna konsekrował kilku biskupów dla Sprawy Katolickiej, m.in. bpa Oraveca (w 1988 r.), bpa Słupskiego (w 1999 r.), bpa Stuyvera i bpa Sanborna (w 2002 r.).
Odważny obrońca katolickiej integralności, teolog, pisarz, znany egzorcysta, zawsze był przeciwnikiem Soboru Watykańskiego II, uważając jednocześnie, że papieżom, którzy zastąpili Piusa XII, brakowało Autorytetu, co stwierdził kilka lat temu w osobistym wywiadzie [był zwolennikiem tzw. tezy z Cassiciacum - przyp. red. Tenete Traditiones]:
"... o ile papieże Vaticanum II, w tym obecny Benedykt XVI (świadectwo jest z 2012 roku), mogą funkcjonować na poziomie czysto naturalnym w prowadzeniu Kościoła jako organizacji prawnej lub korporacji, o tyle na poziomie nadprzyrodzonym, wobec ich duchowego obłędu, nie mają żadnego boskiego upoważnienia do wypowiadania się w imieniu Kościoła jako Mistycznego Ciała Chrystusa ani do rządzenia wiernymi w Jego imieniu; żadnego upoważnienia, czyli do funkcjonowania właśnie jako wikariusz Chrystusa na czas trwania tego obłędu. Oni i podlegający im biskupi, ślepo podążający za nimi, pozbawieni są jurysdykcji, którą mieliby w normalnych okolicznościach. Musimy ich po prostu zignorować i prowadzić życie najlepiej jak potrafimy bez nich..."
Monsignor McKenna troskliwie opiekował się kaplicą Matki Bożej Różańcowej w Monroe, Connecticut, a także był znanym egzorcystą, dopóki pozwalało mu na to zdrowie. Zawsze uważał się za zakonnika dominikańskiego, więc cechowało go trzeźwe i skromne życie, bez ostentacji i zbędnej pompy.
Monsignor McKenna był ostatnim tradycyjnym biskupem dominikańskim; oddał duszę Wszechmogącemu 16 grudnia 2015 r.; miał 88 lat, 29 lat jako biskup i 57 lat jako kapłan. Jego doczesne szczątki oczekują na zmartwychwstanie ciała na cmentarzu św. Patryka, w stanie Illinois, w Stanach Zjednoczonych.
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
ZA: https://www.facebook.com/profile.php?id=100064798356379
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.