Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

niedziela, 2 kwietnia 2017

O katolików integralnych. Tygodnik "Myśl Katolicka".

Katolicyzm ma własność pionu - odchylenia nie znosi!

W zagranicznej prasie katolickiej czytamy następującą deklarację.

"Przeciwnicy katolików integralnych nie gardzą grą słów, by zaciemnić prawdę. Ich wybiegi taktyczne są tak subtelne, że z łatwością oszukać mogą dobrą wiarę uczciwych ludzi; tym bardziej więc jest koniecznym wybiegi te demaskować.

Otóż pewna prasa usiłuje wprowadzić zamęt pojęć, używając wyrazu «integrysta» lub «integralista» zamiast «integralny» w odniesieniu do katolików integralnych, czyli przyjmujących nienaruszoną całość doktryny i karności rzymskiej.

Oczywista rzecz, iż obowiązkiem naszym jest zaprotestować przeciwko takiemu podstępnemu mieszaniu pojęć. Wyraz «integrysta» zawiera pojęcie partii, jak monarchista, socjalista, anarchista, etc. Pod tym imieniem istnieje w Hiszpanii partia, złożona wprawdzie z katolików i posiadająca program, którego przynajmniej kilka punktów zasługuje na uznanie wszystkich dobrych katolików, w każdym razie jednak jest to tylko partia, szkoła.

Tymczasem katolicyzm rzymski integralny jest to katolicyzm całkowicie rzymski: ani więcej, ani mniej, ani cokolwiek bądź innego. Gdy heretycy poczęli sobie przywłaszczać imię «katolików», prawdziwi katolicy nazwali się «katolikami rzymskimi». Gdy katolicy liberalni, modernizujący, etc. dają sobie miano «katolików rzymskich», jednakże w znaczeniu, ograniczającym tę rzymskość do minimum (lub nawet gorzej), – katolicy, którzy pragną być całkowicie rzymskimi, wiernymi Stolicy Świętej i jej dyrektywom w życiu prywatnym i społecznym, przybrali nazwę «katolików rzymskich integralnych», czyli całkowicie rzymskich. Wobec uszczuplonego katolicyzmu rzymskiego, reprezentowanego przez katolików liberalnych, modernizujących, etc., stwierdzają oni nienaruszoną całkowitość swej rzymskości. Oto i wszystko.

Nie należy więc mieszać pojęć. Katolik rzymski integralny jest to – na mocy naturalnego znaczenia słów – katolik, którego katolicyzm jest integralny, czyli zawiera w sobie cały katolicyzm rzymski (w doktrynie i w praktyce) i nic ponadto; podobnie jak tekst dokumentu jest integralny, jeśli jest cały, bez zmian i uszczupleń.

A zatem katolicy rzymscy integralni winni demaskować podstęp przeciwników, usiłujących mieszać katolicyzm rzymski integralny z partią «integrystów» lub «integralistów».

Uprasza się prasę katolicką integralną o powtórzenie tej deklaracji, wszystkich zaś ludzi uczciwych o wzięcie jej pod uwagę".

–––––––––––

"Myśl Katolicka", 1913, nr 26, ss. 205-206. (1)

Przypisy:



3) Ks. Umbero Benigni, Ultramontanizm.

4) Ks. Stanisław Miłkowski, O modernizmie.

5) Henryk Hello, Syllabus w wieku XX.

(Przyp. od red. Ultra montes).