Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

środa, 22 lipca 2015

A propos "mszy" na Stadionie...

Dla tych, którzy bardziej od bredni p. Terlikowskiego (patrz - link), i innych wszelkiej maści kretyńskich filozofów i pisarzy z portalu Fronda.pl, cenią sobie naukę Świętych Pańskich oraz Magisterium Kościoła ...

Autor grafiki - Michał Mikłaszewski

Trzeba to bardzo jasno i dobitnie powiedzieć:

1. Tzw. "Nowa Msza", nie jest w ogóle Mszą Św. - tj. Ofiarą Chrystusa (zgodnie z definicją Św. Soboru Trydenckiego), jest niekatolicka, nie prawowita i w związku z tym nie ważna.

2. "Kapłani" posoborowego "kościoła" nie są katolickimi kapłanami, i w zdecydowanej większości nie posiadają oni ważnych święceń kapłańskich, gdyż sakry biskupie udzielane w nowym rycie są nieważne, a święcenia kapłańskie przynajmniej wątpliwe.

3. "Kościół" posoborowy to heretycka i schizmatycka sekta, nie mająca nic wspólnego z Kościołem Chrystusowym - czyli Kościołem Rzymsko-Katolickim. "Papież" tego "kościoła", jak i cała "hierarchia" to okupanci, którzy nie sprawują w sposób legalny i ważny swoich urzędów. Wszystkie sakramenty tego "kościoła" są heretyckie i schizmatyckie, udzielane w sposób niegodziwy, ich przyjmowanie jest grzechem ciężkim, a część z nich w ogóle nie jest ważna (praktycznie wszystkie poza chrztem i małżeństwem, a i te często bywają wątpliwe).