Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

sobota, 20 czerwca 2020

Benedykt XVI nigdy nie wróci do Watykanu? Dramat Ratzingera w Niemczech.

Dymisja na wysokim poziomie...


X. Joseph Ratzinger, "Emerytowany papież" Benedykt XVI, przebywa obecnie w Ratyzbonie w Niemczech, gdzie odwiedza swojego 96-letniego brata Georga, który wydaje się być bliski śmierci.

Ponieważ wizyta jest niezwykle prywatna, bez wywiadów i możliwości fotografowania, nie ma oficjalnych informacji od Benedykta XVI lub jego otoczenia, chociaż diecezja Ratyzbona wydała do tej pory dwie wypowiedzi dla opinii publicznej. Ze względu na niedobór oficjalnych komunikatów i wrażliwość powodu wizyty, plotki, spekulacje i niepewność szaleją.

Pojawiły się zdjęcia Benedykta XVI, takie jak to powyżej, który pokazuje, że jest transportowany z domu brata z powrotem do pobliskiego budynku seminarium, w którym przebywa. Zbliżenie Benedykta na wózku inwalidzkim również zostało dopuszczone i można je obejrzeć tutaj.

Niemiecka prasa wykonała dobrą robotę, informując o tym, co jest znane, a co jest w tym momencie niepewne. Tabloid Bild miał nawet reportera na miejscu. Poniższy film, oczywiście w języku niemieckim, pokazuje Benedykta na wózku na terenie domu brata (trudno zobaczyć, począwszy od 2:24 min.):


Lewicowy niemiecki dziennik "Der Spiegel" donosi, że x. Georg Ratzinger jest "prawie całkowicie ślepy i tak chory w tym momencie, że jest przykuty do łóżka". Jakoś to jednak nie powstrzymało go przed koncebrowaniem dzisiaj nabożeństwa Novus Ordo wraz ze swoim bratem.

Jeśli chodzi o przewidywany czas pobytu Benedykta, istnieją sprzeczne doniesienia. Der Spiegel cytuje "źródła diecezjalne", według których były "papież" może wrócić do Watykanu w ciągu zaledwie kilku dni. Bild, z drugiej strony, cytuje anonimowego insidera, mówiąc: "Zostanie, dopóki życie jego brata nie dobiegnie końca". Pewne jest to, że w tej chwili nie ma konkretnych planów jego powrotu do Watykanu.

Według gazety "Die Tagespost" (Die Tagespost) rzecznik diecezji Clemens Neck powiedział, że długość pobytu Benedykta zależy całkowicie od jego kondycji fizycznej. Zbliżeniowe zdjęcia 93-letniego modernisty potwierdzają doniesienia, że jest "wyczerpany" z powowdu podróży i ze zmiany w codziennej rutynie, jak powiedział jego prywatny sekretarz, modernistyczny ′′Abp." Georg Ganswein, miał rzekomo powiedział Neck. [...]

Zapowiada się że nadchodzące dni nie będą nudne.. Oczywiście cały ten dramat o dwóch chorych braciach-modernistach Ratzinger będzie szarpać za serca ludzi. Nostalgia za "starymi dobrymi czasami Benedykta" osiągnie stan gorączki, gdy to wszystko nadal będzie się rozwijać. Do preferowanej narracji doda to, że Benedykt XVI jest prawdziwym katolikiem i jest (lub był) prawdziwym papieżem, podczas gdy Franciszek jest złym potworem siedzącym bezprawnie na jego tronie.

Brzydka prawda jednak została jasno pokazana, a jest nią fakt, że Benedykt XVI jest nie mniej modernistyczny niż jego niechlubny następca, po prostu ma więcej stylu i nie mówi zbyt dużo. W rzeczywistości, porównując między Bergoglio i Ratzingerem, jest oczywiste, że Ratzinger jest o wiele bardziej niebezpieczną jednostką. Ludzki szacunek nie może nas na to zaślepiać. Nie można przecenić roli Ratzingera w Soborze Watykańskim II i epoce posoborowej oraz góry śmieciowej teologii, którą po sobie zostawia. Niewiele osób jest tak samo odpowiedzialnych za kościelny bałagan, w jakim się znajdujemy, niż Joseph Alois Ratzinger. To tragiczne, że ludzie mają tendencję do krótkiej pamięci i pozwalają, aby ich emocje, a nie rozum i wiara, prowadziły ich.

W tej chwili, niektórzy pół-tradycjonaliści zwracają się do prywatnych rewelacji rzekomo dokonanych w Wenie. Anna Katarzyna Emmerich miała mieć wizję o "Kościele Ciemności" i "dwóch papieżach", a oni myślą, że te muszą mieć zastosowanie do Ratzingera i Bergoglio i tego ostatniego Kościoła Odstępstwa.

Prawda jest jednak taka, że Kościół Apostazji był już w pełnym rozkwicie na długo przed tym, jak Franciszek kiedykolwiek pojawił się na scenie. Franciszek zbiera jedynie dojrzałe owoce tego niegodziwego antykatolickiego establishmentu. Prawdziwy Kościół Ciemności został ustanowiony przez Jana XXIII (faza przygotowawcza) i Pawła VI (oficjalne rozpoczęcie i stanowcze ustanowienie). Jan Paweł I nie miał zbyt wiele czasu, ale wystarczyło uhonorować obu swoich poprzedników, przyjmując podwójne imię. Jan Paweł II nadał fałszywemu Kościołowi charyzmatyczne oblicze, rozwinął nauki Soboru Watykańskiego II i przedstawił swoje własne (np. jego "Teologia Ciała"); i uczynił "cool" bycie w Novus Ordo. Benedykt XVI dołożył wszelkich starań, aby lojalnie kontynuować program apostazji Vaticanum II, jednocześnie zwabiając tradycjonalistów zza ogrodzenia z powrotem do Kościoła, pozwalając im "odprawiać Mszę", ale bez wiary.

To jest Kościół Ciemności odziedziczony, a nie stworzony, przez Franciszka, którego celem jest teraz doprowadzenie odstępstwa do logicznego zakończenia w jego herezji z Abu Dhabi "Bóg woli różnorodność religii" i "różnice religijne są konieczne".

Fałszywy humanistyczny-braterski Kościół Ciemności jest tutaj, a sam Ratzinger jest jedną z niewielu osób, które są za to najbardziej odpowiedzialne. To, co widzisz teraz w Niemczech, to zwykłe przekierowanie, aby utrzymać cię w grze - aby upewnić się, że będziesz miał swoje nadzieje skupione na jednym z dwóch antypapieży neokościoła.

Ich naprawdę nie obchodzi, który z nich to będzie.

Źródło obrazu: shutterstock.com
License: rights-managed

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz