Cytaty

"Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego... i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa"
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”
Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”
_________________________________________________

wtorek, 13 grudnia 2016

35 rocznica wprowadzenia przez W. Jaruzelskiego stanu wojennego, oraz 9 rocznica podpisania przez L. Kaczyńskiego traktatu lizbońskiego.


W dniu dzisiejszym obchodzimy kolejną podwójną, smutną dla naszego Narodu rocznicę. Po 1. jest to kolejna już rocznica haniebnego aktu, mianowicie wprowadzenia przez "generała" PRL - Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego na obszarze całego Kraju. Po 2. jest to także rocznica równie haniebnego aktu, jakim było podpisanie przez "prezydenta" tzw. "III RP" (czyli PRL-bis) Lecha Kaczyńskiego tzw. "Traktatu Lizbońskiego", czyli aktu oficjalnego włączenia tzw. "III RP" do supermocarstwa jakim jest od tej pory tzw. "Unia Europejska" - czyli inaczej ZSRE (Związek Socjalistycznych Republik Europejskich). Jest to więc akt gorszy nawet, poniekąd, od aktu W. Jaruzelskiego, który nie stanowił oficjalnego włączenia PRLu do ZSRR. "III  RP" (będąca prawną i formalną spadkobierczynią PRLu) została natomiast oficjalnie włączona do federacyjnego, anty-europejskiego (sprzecznego z łacińską cywilizacją Europejską i z zasadą suwerenności Narodów Europy) tworu, jakim jest tzw. "Unia Europejska". Był to więc w zasadzie "5 rozbiór Polski". Potępiamy obydwa te akty jako równie haniebne, stanowiące zdradę Narodu i Państwa Polskiego, i z równą mocą potępiamy obydwu sprawców tych aktów (Wojciecha J. i Lecha K.). Z racji tego że obaj sprawcy winni niewątpliwie zdrady Ojczyzny - jednaj z najgorszych zbrodni zasługującej bez wątpienia na karę śmierci - już nie żyją, należy się im natychmiastowa, pośmiertna degradacja z wszelkich godności, tytułów i odznaczeń (zdobytych zresztą, najczęściej, bezprawnie, za pośrednictwem "rządów" PRLu lub "III RP"), jak również niezwłoczne ich przeniesienie z dotychczasowych miejsc spoczynku, gdyż miejsca te są zwyczajnie sprofanowane faktem, że te osoby tam spoczywają. Żądamy oczyszczenia warszawskich Powązek, oraz Grobów Królewskich na Wawelu, z ciał zaprzedanych obcym interesom zdrajców naszej Ojczyzny!

Za Redakcja Tenete Traditiones,
Michał Mikłaszewski, redaktor naczelny